Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 07.01.2020 19:31 Publikacja: 07.01.2020 21:00
Klientom, którzy nie odebrali towaru, wysyłano przedegzekucyjne wezwania do zapłaty
Foto: Fotorzepa/ Darek Golik
Piotr K., który zyskał sławę jako „złote dziecko biznesu" i „najmłodszy polski milioner", według śledczych z premedytacją oszukał aż 174 tys. osób na 28 mln zł, sprzedając im nic niewarte preparaty. Jednak, żeby w zarzutach uwzględnić wszystkich poszkodowanych, potrzebna jest zgoda z Austrii, skąd K. został sprowadzony. Z tym jest kłopot, bo nie ma decyzji w sprawie polskiego wniosku, choć został skierowany dziesięć miesięcy temu.
– Procedura przed Sądem Okręgowym do spraw Karnych w Wiedniu związana z rozpoznaniem wniosku polskiego sądu o wyrażenie zgody na rozszerzenie zakresu ścigania podejrzanego Piotra K. nie została obecnie prawomocnie zakończona – przyznaje „Rzeczpospolitej" Agnieszka Zabłocka-Konopka, rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Warszawie.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
W środę doszło do dramatycznego ataku z użyciem broni palnej w Annunciation Catholic School w Minneapolis, podc...
Kalifornijska komisja odrzuciła wniosek Erika i Lyle’a Menendezów o zwolnienie warunkowe. Spędzili oni dziesiątk...
W ramach ugody z prokuraturą dilerka narkotyków Jasveen Sangha, znana jako „królowa ketaminy”, zgodziła się przy...
Gareth Ward, uznany w lipcu za winnego dokonanych w latach 2013-2015 napaści seksualnych na dwóch młodych mężczy...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
W wieżowcu na nowojorskim Manhattanie doszło do strzelaniny, w której zginęły cztery osoby - informuje nowojorsk...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas