Do zdarzenia doszło w poprzedni czwartek. Włamywacz wybił szybę i włamał się do domu jednorodzinnego. "Złodziej najprawdopodobniej był głodny i spragniony, ponieważ jego łupem padło pół litra wódki i konserwy. Jakby było mało, najprawdopodobniej przespał się jeszcze w łóżku właściciela" - relacjonuje na swojej stronie Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie.
Gdy właściciel wrócił do domu, stwierdził braki w wyposażeniu, które wycenił na 200 zł. Na miejscu zostały za to klucze oraz butelki po piwie, które zostawił złodziej.
Funkcjonariusze szybko ustalili sprawcę. Okazał się nim 28-letni mieszkaniec gminy Włodawa.
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Choć przyznał się do winy i wyraził skruchę, grozi mu nawet 15 lat więzienia. Jest bowiem recydywistą.