Duży apetyt Bridgepoint

Polski Dr Gerard rozpycha się na rynku ciastek w Europie Środkowo-Wschodniej. Jego właściciel widzi potencjał także w innych branżach.

Aktualizacja: 11.07.2016 07:47 Publikacja: 10.07.2016 21:26

Foto: Flickr

Fundusz private equity Bridgepoint, który m.in. na początku tego roku kupił udziały w sieci sklepów Smyk, a od 2013 roku jest właścicielem spółki Dr Gerard, czołowego producenta ciastek w Polsce, rozgląda się za ciekawymi transakcjami w naszym regionie. Jak ustaliła „Rzeczpospolita", interesują go głównie biznesy z „ekspozycją na konsumenta". Mogą to być usługi zdrowotne oraz FMCG, czyli produkty szybko zbywalne, m.in. żywność. To oznacza, że analizuje również inne niż ciastka części rynku spożywczego.

Miliony na inwestycje

– Obserwujemy trendy światowe, szczególnie atrakcyjne są dla nas: nisza zdrowej, ekologicznej żywości czy produkty bardziej impulsowe – mówi „Rzeczpospolitej" Khai Tan z funduszu Bridgepoint i członek rady nadzorczej spółki Dr Gerard.

Dodaje, że w tej chwili żadne z negocjacji nie są bliskie finału. Ale, jak zaznacza, sytuacja jest dynamiczna.

Nadal sporo może wydarzyć się także na polskim rynku ciastek wartym 2,6 mld zł. Kolejne przejęcia nad Wisłą, ale także w regionie, pod uwagę bierze bowiem Dr Gerard, spółka, która od momentu przejęcia przez Bridgepoint zainwestowała ponad 100 mln zł. W 2015 r. kupiła od firmy Mieszko spółkę Artur wraz z zakładem w Radzyniu Podlaskim. Jest to jedna z 200 inwestycji portfelowych (dokupienie aktywów przez posiadane już spółki), których fundusz dokonał na świecie w ciągu ostatnich pięciu lat.

Khai Tan tłumaczy, że polski rynek ciastek jest rozdrobniony, ale nie brakuje na nim ciekawych graczy z punktu widzenia akwizycji. O finalizację transakcji nie jest jednak łatwo, ponieważ wiele spółek to biznesy rodzinne, a ich właściciele niechętnie dzielą się władzą z inwestorami z zewnątrz.

– Dr Gerard ma jeszcze wiele do zrobienia, zanim zdecydujemy się na jego sprzedaż – mówi Khai Tan. Jak dodaje, średni okres inwestycji Bridgepoint wynosi sześć lat.

Więcej mocy

Jeszcze w 2016 r. Dr Gerard może zainwestować od 30 mln do 40 mln zł. Pieniądze przeznaczy przede wszystkim na zwiększenie mocy produkcyjnych, rozwój dystrybucji, a także rozwój struktur marketingowych i budowę marki.

Większe moce produkcyjne są mu potrzebne, ponieważ od 2013 r. jego sprzedaż zwiększyła się o 50 proc. Tymczasem spółka nie powiedziała ostatniego słowa w umacnianiu pozycji na rynku ciastek w Europie Środkowo-Wschodniej. Na koniec 2016 r. jej przychody powinny przekroczyć 400 mln zł wobec 380 mln zł w 2015 r.

– Kupiliśmy Dr. Gerarda, ponieważ uznaliśmy, że jest dobrą bazą, by inwestować w regionie – wyjaśnia Khai Tan. – Z perspektywy czasu widać, że była to słuszna decyzja – przyznaje.

Azja z potencjałem

Atutem Europy Środkowo-Wschodniej, w tym głównie Polski, jest szybszy niż w innych częściach Starego Kontynentu rozwój gospodarczy oraz niewielki, ale stabilny wzrost spożycia ciastek. Ich konsumpcja, sięgająca u nas 3,8 kg na osobę rocznie, jest wciąż niższa niż w innych krajach Europy. Przykładowo Brytyjczycy zjadają 13,6 kg ciastek rocznie. W Czechach i na Słowacji spożycie per capita wynosi natomiast po 5,5 kg – szacuje Dr Gerard.

Dr Gerard otworzył już spółkę dystrybucyjną w Rumunii, na Węgrzech i w Czechach. – Na Słowacji natomiast pracujemy z naszym obecnym dystrybutorem nad rozwinięciem wspólnych struktur sprzedażowych. Powinny zacząć działać w ciągu najbliższych miesięcy – mówi Khai Tan.

Na eksport przypada ok. 30 proc. sprzedaży producenta ciastek (w 95 proc. to produkty pod markami należącymi do Dr. Gerarda). Jego wyroby trafiają do ponad 30 krajów. Duży potencjał firma widzi w krajach bałtyckich oraz Azji. Na Dalekim Wschodzie jest już obecna w Chinach i Wietnamie. – Wraz z rozwojem sprzedaży na tamtejszych rynkach nie wykluczamy otwarcia także tam spółek dystrybucyjnych – zapowiada Khai Tan.

Fundusz private equity Bridgepoint, który m.in. na początku tego roku kupił udziały w sieci sklepów Smyk, a od 2013 roku jest właścicielem spółki Dr Gerard, czołowego producenta ciastek w Polsce, rozgląda się za ciekawymi transakcjami w naszym regionie. Jak ustaliła „Rzeczpospolita", interesują go głównie biznesy z „ekspozycją na konsumenta". Mogą to być usługi zdrowotne oraz FMCG, czyli produkty szybko zbywalne, m.in. żywność. To oznacza, że analizuje również inne niż ciastka części rynku spożywczego.

Pozostało 86% artykułu
Przemysł spożywczy
Upadła Manufaktura Piwa Wódki i Wina. Palikot w areszcie. Czy to początek końca?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Przemysł spożywczy
Czeczen właścicielem aktywów Danone w Rosji. Jest odznaczony „Orderem Kadyrowa”
Przemysł spożywczy
Masło rekordowo drogie. Indeks światowych cen żywności najwyżej od kwietnia 2023 r.
Przemysł spożywczy
Święta, święta i… do kosza. Wyrzucamy 1,6 kg świątecznego jedzenia na osobę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Przemysł spożywczy
Coca-Cola wycofuje się z własnych obietnic. Nie będzie mocnego odwrotu od plastiku