Sędzia Krzysztof S. sam prosił o zapewnienie bezpieczeństwa - wyjaśnia Służba Więzienna

Codzienne kontrole osobiste sędziego Krzysztofa S. wynikały z jego próśb o zapewnienie bezpieczeństwa w areszcie oraz z troski o jego zdrowie i życie, wobec „reakcji przygnębienia”. Tak Służba Więzienna odpowiedziała RPO na wystąpienie ws. byłego prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie, którego w areszcie traktowano tak jak więźnia niebezpiecznego. Adam Bodnar uznał, że nie miało to uzasadnienia i zwrócił się do Służby Więziennej o wyeliminowanie takich przypadków.

Aktualizacja: 17.08.2018 17:28 Publikacja: 16.08.2018 22:58

Sędzia Krzysztof S. sam prosił o zapewnienie bezpieczeństwa - wyjaśnia Służba Więzienna

Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Żurawski

W lipcu 2018 r. RPO wystąpił do dyrektora generalnego Służby Więziennej gen. Jacka Kitlińskiego, po zbadaniu przez ekspertów Biura RPO sprawy traktowania w Zakładzie Karnym w Rzeszowie aresztowanego Krzysztofa S., b. prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie. W sądzie w Rzeszowie trwa jego proces za udział w grupie przestępczej, przyjmowanie korzyści majątkowych i pranie brudnych pieniędzy. Od czerwca 2017 r. do marca 2018 r. był w areszcie. Media podawały, że był on poddawany szczególnym rygorom.

Pozostało 87% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Samorząd
Krzyże znikną z warszawskich urzędów. Trzaskowski podpisał zarządzenie
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt