"Frog" znów skazany. Tym razem za popisy na parkingu

15 tys. zł grzywny i 3-letni zakazu prowadzenia aut - taki wyrok usłyszał dziś Roberta N. pseudonim "Frog" - osławiony pirat drogowy z Warszawy, który filmiki ze swoich rajdów zamieszczał w Internecie.

Aktualizacja: 08.03.2019 22:03 Publikacja: 08.03.2019 21:00

"Frog" znów skazany. Tym razem za popisy na parkingu

Foto: www.youtube.com

W marcu 2018 r. Robert N. usiadł za kierownicą mercedesa AMG mimo  sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Przed  centrum handlowym przy ul. Marywilskiej na warszawskiej Białołęce urządził sobie rajd. Jak zwykle wszystko nagrał i opublikował w internecie. Na nagrania natrafili po kilku miesiącach śledczy.

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi Północ orzekł w piątek wobec "Froga"  kolejny zakaz prowadzenia pojazdów - na trzy lata. Mężczyzna musi też zapłacić wysoką grzywnę -   500 stawek dziennych, każda ustalona na 30 zł, a także koszty postępowania sądowego  w kwocie 1570 zł

O popisach Roberta N. zrobiło się głośno w czerwcu 2014 r., gdy w internecie pojawiło się nagranie z samochodowej kamery ukazujące jak kierowca auta popełnia ok. 100 wykroczeń drogowych w ciągu kilkunastu minut.

"Froga" zatrzymano 19 września 2018 roku podczas rutynowej kontroli  drogowej na warszawskiej Woli. Jechał wtedy Porsche Panamera i tym samym nie zastosował się do decyzji urzędu Dzielnicy Warszawa Targówek o cofnięciu uprawnień do kierowaniu pojazdami.

Przed warszawskim sądem wciąż trwa inny proces 29-letniego "Froga", tym razem  o sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym podczas rajdu na  krajowej „siódemce" niedaleko Kielc.

W marcu 2018 r. Robert N. usiadł za kierownicą mercedesa AMG mimo  sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Przed  centrum handlowym przy ul. Marywilskiej na warszawskiej Białołęce urządził sobie rajd. Jak zwykle wszystko nagrał i opublikował w internecie. Na nagrania natrafili po kilku miesiącach śledczy.

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi Północ orzekł w piątek wobec "Froga"  kolejny zakaz prowadzenia pojazdów - na trzy lata. Mężczyzna musi też zapłacić wysoką grzywnę -   500 stawek dziennych, każda ustalona na 30 zł, a także koszty postępowania sądowego  w kwocie 1570 zł

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP