Sprawa karna dotyczyła trzech osób, które sąd okręgowy uznał winnymi przemytu narkotyków, a dokładniej marihuany. Jednocześnie orzeczono przepadek na rzecz Skarbu Państwa samochodu wykorzystywanego do popełnienia przestępstwa (w jego baku znajdowała się skrytka na narkotyki). Nie należał on jednak do żadnego ze sprawców. Wyrok w zakresie przepadku auta utrzymał w mocy Sąd Apelacyjny.
Skargę do Trybunału Konstytucyjnego złożył właściciel auta, który był tylko świadkiem w sprawie.
W skardze wskazano, iż właściciel auta nie został uznany za winnego. Nie stwierdzono Jakiegokolwiek jego związku z popełnionym czynem. - W związku z powyższym, pomimo iż Skarżący działał zgodnie z prawem, poniósł konsekwencje prawne, których nie mógł przewidzieć – podkreślono.
Zdaniem skarżącego art. 70 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii jest niekonstytucyjny w zakresie w jakim dopuszcza możliwość orzeczenia przepadku przedmiotu przestępstwa oraz przedmiotów i narzędzi, które służyły lub były przeznaczone do jego popełnienia, nawet jeżeli nie były one własnością sprawcy, niezależnie od winy osoby będącej właścicielem przedmiotu objętego przepadkiem.
Właściciel samochodu uważa, iż pozbawienie własności rzeczy która nie należy do sprawcy przestępstwa, ale była wykorzystana do jego popełnienia, narusza konstytucyjną zasadę nie ma kary bez ustawy. Art. 70 ust. 1 narusza ponadto konstytucyjną zasadę poprawnej legislacji, ponieważ nie pozwala na jednoznaczne ustalenie jego adresatów, a ponadto jest nieprecyzyjnie sformułowany.