W poniedziałek 15 kwietnia 2024 roku po godzinie 10:00 doszło do incydentu przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie. Według wstępnych ustaleń policji, przed budynkiem pojawił się mężczyzna, który miał umieścić na chodniku przed Pałacem i podpalić oponę.
— Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna podpalił niewielką oponę. Nikt nie odniósł obrażeń, a sprawca został zatrzymany. Na miejscu pracują funkcjonariusze, którzy wyjaśniają okoliczności zdarzenia — przekazał oficer prasowy warszawskiej policji, przytaczany przez Interię.
Dalsze ustalenia poddają jednak w wątpliwość informację, iż była to podpalona opona.
Czytaj więcej
- To zdumiewająca sytuacja - powiedział prezydent Andrzej Duda, komentując zdarzenie, do którego doszło we wtorek przed Pałacem Prezydenckim. Bramę budynku usiłował sforsować mężczyzna kierujący samochodem osobowym.
Incydent przed Pałacem Prezydenckim: podpalono jednak plecak
Jak wynika z późniejszych ustaleń Służby Ochrony Państwa, nie była to opona, a plecak — mężczyzna, przechodzący w pobliżu, miał zdjąć go, położyć na chodniku i podpalić.