Reklama
Rozwiń
Reklama

Wypadek na A1. Sąd zdecydował ws. listu żelaznego dla Sebastiana M.

W piątek Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim nie zgodził się na wydanie listu żelaznego, o który wnioskował Sebastian M. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie tragicznego wypadku na autostradzie A1.

Publikacja: 17.11.2023 10:35

Wypadek na A1. Sąd zdecydował ws. listu żelaznego dla Sebastiana M.

Foto: KW Straży Pożarnej w Łodzi

Piątkowe posiedzenie było drugim w tej sprawie. Na poprzednim, 6 listopada, sąd wysłuchał racji stron. Sąd odroczył jednak wydanie decyzji bo chciał uzyskać informacje na temat postępowania ekstradycyjnego, które toczy się w tej sprawie.

List żelazny zapewnia pozostawanie na wolności aż do prawomocnego ukończenia postępowania. Oskarżony jednak ma pewne obowiązki.

Po pierwsze - musi stawiać się na każde wezwanie sądu lub prokuratora.

Po drugie - nie może opuścić bez pozwolenia sądu wskazanego miejsca pobytu w kraju.

I po trzecie - nie będzie utrudniał postępowania, w szczególności nie będzie nakłaniał do składania fałszywych zeznań lub wyjaśnień.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Czym jest list żelazny, kto go wydaje i co gwarantuje

Bartosz Tiutiunik, obrońca kierowcy wystąpił o list żelazny dla swojego klienta 4 października. Tego samego dnia na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich polskie służby we współpracy z lokalną policją zatrzymały Sebastiana M. Jak tłumaczył adwokat, jego klient nie uciekł z Polski, lecz przebywał za granicą w momencie, gdy - za pośrednictwem mediów - dowiedział się, że będzie miał postawione zarzuty. Przekonywał, że dopóki jego klient przebywa za granicą, wydanie listu żelaznego jest możliwe. Sebastian M. przebywa za granicą. W związku z tym jest spełniony podstawowy warunek formalny do tego, żeby rozważać możliwość przyznania mu listu żelaznego. Jeżeli szukamy odpowiedzi na pytanie, kiedy najszybciej mój klient może pojawić się w Polsce, to moja odpowiedź jest taka: wtedy, kiedy dostanie list żelazny, to może skrócić w sposób znaczący postępowanie ekstradycyjne - uważa Tiutiunik. Sam Sebastian M. nie wyraził zgody na ekstradycję do Polski. Podał trzy powody: hejt w kraju, zaangażowanie się ministra Zbigniewa Ziobry w jego sprawę oraz brak praworządności w Polsce.

Czytaj więcej

Tragedia na A1. Jest wniosek o list żelazny dla Sebastiana Majtczaka

Piątkowe posiedzenie było drugim w tej sprawie. Na poprzednim, 6 listopada, sąd wysłuchał racji stron. Sąd odroczył jednak wydanie decyzji bo chciał uzyskać informacje na temat postępowania ekstradycyjnego, które toczy się w tej sprawie.

List żelazny zapewnia pozostawanie na wolności aż do prawomocnego ukończenia postępowania. Oskarżony jednak ma pewne obowiązki.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Ustawa przyjęta
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama