Posłowie z Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych decydowali wczoraj o poparciu dla senackich poprawek do nowelizacji kodeksu drogowego. Dzięki nim wkrótce już nie 130 km na godzinę, ale 140 będzie można jeździć po autostradzie. To dobra wiadomość dla kierowców aut osobowych, ciężarowych (do 3,5 t) i motocyklistów. Szybsza niż dziś jazda możliwa też będzie na drogach ekspresowych – 120 km na godzinę zamiast 110.
Autorzy poprawki przekonywali, że warunki techniczne na tych drogach umożliwiają jazdę z większymi prędkościami i nie ma to wpływu na poziom bezpieczeństwa.
Posłowie chcą też być bardziej wyrozumiali dla osób nieznacznie przekraczających dozwoloną prędkość. Kierowca, naciskając na gaz, będzie się mógł pomylić nie o 5 km na godzinę (tak pierwotnie uchwalił Sejm), ale o 10 km na godzinę.
Powód? Są dwa. Prędkościomierze samochodowe mogą nieznacznie zawyżać lub zaniżać prędkość auta, a po drugie – kierowca musi skupić się na drodze i warunkach na niej panujących, nie zaś na wskaźnikach prędkościomierza.
Ostatnia z istotnych poprawek dotyczy daty wejścia w życie fotoradarowych zmian. Większość jest za tym, by nowe zasady obowiązywały już od stycznia 2011 r.