Wielu kierowcom może się wydawać, że 5 pkt karnych za rozmowę przez komórkę i 6 pkt (do tej pory były 3 pkt) za przewożenie dzieci bez fotelika to zbyt surowa kara. Proszę mi jednak wierzyć, że konieczna.
Dotychczasowe kary nie zdały egzaminu, bo kierowcy bagatelizowali te wykroczenia. Wielokrotnie płacili mandaty za korzystanie z telefonu podczas jazdy i robili wciąż to samo. Kwota, jaką trzeba wydać za zestaw głośno mówiący, jest niewielka, dużo mniejsza niż mandat, który wynosi 200 zł.
Przewożenie dzieci bez fotelika to z kolei nagminne wykroczenie popełniane przede wszystkim w małych miejscowościach. Zdarzało się, że w aucie był zamontowany fotelik, a dziecko i tak siedziało obok bez pasów. Rodzice tłumaczyli, że jadą tylko kawałek do domu. To brak wyobraźni. Do wypadku może dojść w każdej chwili.
Jest jeszcze jedno niepunktowane do tej pory wykroczenie – nieuprawnione parkowanie na tzw. kopercie. Tu też nie pomogły wysokie mandaty – 500 zł. Dodatkowo 5 pkt karnych ma teraz przemówić do wyobraźni kierowców.
Autor jest rzecznikiem Komendy Głównej Policji