Obowiązek poddania dziecka szczepieniom ochronnym nie może czekać, aż ukończą one 19. rok życia – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny (II OSK 773/16). A to znaczy, że inspekcja sanitarna może zmusić rodziców do wykonania tego obowiązku – w drodze egzekucji administracyjnej, w tym grzywny od 100 do nawet 5 tys. zł.
Najnowsze dane Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Polskiego Zakładu Higieny (NIZP-PZH) są alarmujące: ponad 30 tys. rodziców odmówiło w 2017 r. poddania dzieci szczepieniom przewidzianym w kalendarzu szczepień obowiązkowych. To o blisko 30 proc. więcej niż rok wcześniej i prawie 50 proc. więcej niż w 2015 r.
– Jeżeli nieszczepionych dzieci będzie przybywać w takim tempie, do Polski wrócą epidemie chorób, które uważaliśmy za trwale wyeliminowane – ostrzega dr hab. Ewa Augustynowicz, wakcynolog z Zakładu Badania Surowic i Szczepionek NIZP-PZH. Dodaje, że ubiegłoroczne epidemie odry w Rumunii, Grecji i we Włoszech są związane właśnie ze spadkiem liczby szczepień.
Główny inspektor sanitarny Marek Posobkiewicz zapewnia, że służby sanitarne robią, co mogą, by przekonać rodziców do szczepień. – Najpierw wzywamy ich do siebie, a gdy to nie skutkuje, wysyłamy upomnienia – tłumaczy.
Niewiele takich spraw trafia jednak do sądów. – W 2016 r. inspektorzy wysłali 4081 upomnień, a osiem spraw skończyło się grzywną lub skierowaniem sprawy do sądu – dodaje Posobkiewicz.