Wiem, że jeśli mój pracodawca się o tym dowie, to nie będzie zachwycony. Boję się, że odniesie też wrażenie, że pogorszy się moja wydajność, ponieważ będę załatwiać swoje sprawy w czasie pracy (czego oczywiście nie zamierzam robić). Nie wiem, co mam zrobić w tej sytuacji, czy informować go o założeniu własnej działalności, czy też zachować tę informację dla siebie? Nie chciałabym być postawiona w sytuacji, że szef dowie się o tym przypadkowo, nie ode mnie. Nie mam chyba jednak obowiązku prawnego, aby go o tym informować?

[b]Krzysztof Kosy, psycholog pracy, wykładowca na Wydziale Psychologii UW[/b]

Z formalnego punktu widzenia nie jest pani zobowiązana do informowania pracodawcy o założeniu własnej firmy, chyba że jest to działalność konkurencyjna lub istnieją w umowie o pracę stosowne zapisy. Warto się jednak zastanowić, czy jesteśmy w stanie na dłuższą metę pogodzić pracę z prowadzeniem działalności gospodarczej – czy nie będzie nas to kosztowało zbyt wiele czasu i energii. Rezultaty mogą się okazać niesatysfakcjonujące, na pewno odbędzie się to kosztem życia pozazawodowego, a wszak nie samą pracą człowiek żyje!

Z drugiej strony znam przypadki ciekawych przedsięwzięć, których właściciele zaczynali działalność, będąc zatrudnieni w innych podmiotach, a następnie koncentrowali się wyłącznie na prowadzeniu własnej firmy po osiągnięciu pewnego poziomu obrotów. Jeśli chodzi o informowanie pracodawcy – doradzałbym tu daleko idącą ostrożność. Wielu pracodawców rzeczywiście niechętnie odnosi się do takich sytuacji. Dużo zależy od specyfiki branży i jakości wzajemnych relacji.