Aktualizacja: 29.11.2016 19:24 Publikacja: 29.11.2016 19:24
Foto: materiały prasowe
Firmy często podają fałszywy obraz swojej sytuacji rynkowej oraz wewnętrznej, źle opisują wymagania stawiane przed pracownikami, a następnie nie rozliczają ich w wiarygodny sposób. Kandydaci zaś podkręcają swoje osiągnięcia zawodowe, ukrywają porażki i mieszają w faktach. Wszystko to prowadzi do jednego celu – osiągnięcia sukcesu, odpowiednio rynkowego i zawodowego. Te wszystkie działania doprowadziły do tego, że siedząc naprzeciw kandydata, z góry zakładam, że w swoim CV napisał nieprawdę, i staram się go na niej przyłapać. Klasyczny przykład dotyczy dat zatrudnienia. Bardzo często kandydaci podają jedynie lata pracy w danej firmie, pomijając miesiące. A przecież jest zasadnicza różnica pomiędzy pracą w latach „2014–2015" a „12.2014 – 02.12015". Z dwóch lat robią się trzy miesiące.
Aż dwie trzecie pracujących Polaków śledzi doniesienia medialne o masowych zwolnieniach w kraju i na świecie, a...
Co trzecia firma chce zatrudniać, a co piąta zastanawia się nad zwolnieniami. Dbałość o zachowanie pozycji konku...
Nawet 8300 złotych miesięcznie będą mogli zarobić uczestnicy tegorocznej edycji programu stażowego Polskiej Rady...
Zaniedbania popełnione w pierwszych tygodniach po zatrudnieniu nowego pracownika mogą skutecznie zmniejszyć jego...
O ile w 2024 r. mniejszy popyt na pracowników ograniczył w wielu branżach rotację kadr, o tyle oczekiwana popraw...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas