Poza prezesem partii przemawiał m.in. premier Mateusz Morawiecki, ministrowie - w tym Elżbieta Rafalska, marszałkowie Sejmu i Senatu. Omawiano również głosowanie ws. senatora Koguta, które kilka tygodni temu podzieliło senacki klub PiS.
Jak podkreślają nasi rozmówcy z klubu PiS, ważnym punktem było przyjęcie uchwały blokującej transfery zwrotne do Zjednoczonej Prawicy. Zgodnie z jej treścią, jeśli ktoś odszedł z PiS w ostatnich 36 miesięcy, to nie będzie mógł znaleźć się na listach Zjednoczonej Prawicy ponownie w wyborach samorządowych. To odczytano jako ruch, który będzie blokować transfery np. do Porozumienia Jarosława Gowina byłych polityków PiS. Jednak już w ubiegłym roku koalicjanci - Solidarna Polska i Porozumienie - przyjęli uchwały, że nie będą przyjmować w swoje szeregi działaczy z innych partii koalicyjnych.