Sawicki: Koalicja od Biedronia do Pasonia? Raczej nie

- Prezes (Władysław) Kosiniak-Kamysz (poinformował, że), chcemy iść w Koalicji Polskiej, a więc nie samodzielnie, a otwarci na środowiska, przede wszystkim na osoby, na ludzi, którym i wartości ideowe, i także program PSL-u są bliskie, więc raczej będzie to szerzej, nie tylko PSL, a szerzej - mówił w Radiu Zet poseł PSL Marek Sawicki pytany o to, czy PSL pójdzie do wyborów parlamentarnych samodzielnie.

Aktualizacja: 28.06.2019 12:29 Publikacja: 28.06.2019 12:19

Sawicki: Koalicja od Biedronia do Pasonia? Raczej nie

Foto: Fotorzepa / Robert Gardziński

arb

- Mało wskazuje na to, żebyśmy powrócili do wielkiej koalicji, jak to określiłem chyba ze trzy dni temu, od Biedronia do Pasonia. Pasoń to jest taki chłop z Sądecczyzny, który jest bardzo konserwatywny, góral, ale bardzo rozpoznawalny jako ludowiec w swoim środowisku i kilkakrotnie radny sejmiku małopolskiego - tłumaczył Sawicki.

Czytaj także:

PSL z własną koalicją, bez PO? Najbliższe dni zdecydują

Jego zdaniem tak szeroka koalicja "nie poszerza możliwości zdobycia elektoratu, a zawęża". - Ta koncepcja była już sprawdzana i nic nowego Koalicja Europejska na te wybory nie wymyśli - dodał nawiązując do wyniku Koalicji Europejskiej w wyborach do PE (KE skupiająca PO, PSL, SLD, Inicjatywę Polską i Zielonych uzyskała 38,47 proc. głosów, ale przegrała z PiS, który zdobył 45,38 proc. głosów. Wiosna Biedrona startowała samodzielnie uzyskując 6,06 proc.

Zdaniem Sawickiego wynik Koalicji Europejskiej był dobry, ale nawet gdyby w wyborach parlamentarnych zdobyła ona 40 proc. głosów to "PiS zdobędzie znowu o 5-7% więcej". - Więc będzie kolejna przegrana - ostrzegł.

- I dlatego my proponujemy, że Grzegorz Schetyna, skoro tak mocno przywiązał się do środowisk lewicowych, gdzie także przewodniczący Neumann mówi, że Wiosny w koalicji wielkiej nie będzie, ale będą politycy Wiosny na listach tej koalicji, więc niech tworzą koalicję liberalno-lewicową, my będziemy tworzyli koalicję ludowo-chadecką, ludowo-konserwatywną i zobaczymy, jaki będzie efekt - dodał poseł PSL.

Jako potencjalnych koalicjantów PSL Sawicki, oprócz ruchu Kukiz'15 wskazał też samorządowców oraz Prawicę RP Marka Jurka. - I proszę zwrócić też uwagę, że polska Zjednoczona Prawica pod wodzą Jarosława Kaczyńskiego przecież też jest konglomeratem kilku środowisk politycznych, a nigdy nie szła do wyborów jako koalicja, tylko zawsze jako Komitet Wyborczy Prawa i Sprawiedliwości. I jasno mówimy swoim partnerom: na wybory Komitet Wyborczy Polskiego Stronnictwa Ludowego, otwarty na partnerów z zewnątrz - zaznaczył.

Sawicki nie wykluczył przy tym, że na listach PSL w wyborach do parlamentu pojawią się także politycy Nowoczesnej i PO.

- Mało wskazuje na to, żebyśmy powrócili do wielkiej koalicji, jak to określiłem chyba ze trzy dni temu, od Biedronia do Pasonia. Pasoń to jest taki chłop z Sądecczyzny, który jest bardzo konserwatywny, góral, ale bardzo rozpoznawalny jako ludowiec w swoim środowisku i kilkakrotnie radny sejmiku małopolskiego - tłumaczył Sawicki.

Czytaj także:

Pozostało 83% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Polityka
Ostry kurs premiera. Koniec z polityką "otwartych drzwi"
Polityka
Wybory prezydenckie. Egzotyczni kandydaci ruszają na Belweder. Chętnych jest wielu
Materiał Promocyjny
Bolączki inwestorów – od kadr po zamówienia
Polityka
Polityczny weekend: PiS i SP po fuzji. W KO rywalizacja prezydencka
Polityka
Tusk: Prawo do azylu jest w tej wojnie wykorzystywane i nie ma nic wspólnego z prawami człowieka