Po siedmiu miesiącach USA doczekały się sekretarza obrony

Mark Esper, weteran amerykańskiej armii i były lobbysta przemysłu obronnego, został zaprzysiężony na stanowisko sekretarza obrony USA. Senat zatwierdził jego nominację 90 głosami "za" wobec 8 głosów przeciw. Tym samym, po siedmiu miesiącach, stanowisko szefa Departamentu Obrony zostało obsadzone.

Aktualizacja: 24.07.2019 06:38 Publikacja: 24.07.2019 05:22

Po siedmiu miesiącach USA doczekały się sekretarza obrony

Foto: AFP

Od czasu dymisji gen. Jima Mattisa, który odszedł z Pentagonu w grudniu 2018 roku, stanowisko sekretarza obrony było nieobsadzone. P.o. sekretarzem obrony był w tym czasie najpierw Patrick Shanahan, a po jego odejściu ze stanowiska z powodów rodzinnych - Mark Esper.

- Będzie świetny - powiedział o Esperze w czasie uroczystości jego zaprzysiężenia prezydent Donald Trump.

Po raz pierwszy w historii Pentagon czekał na swojego szefa tak długo.

W przeszłości Esper jako żołnierz 101 Dywizji Powietrznodesantowej USA brał udział w wojnie w Zatoce Perskiej w latach 1990-1991. W administracji George'a W. Busha był podsekretarzem stanu w Pentagonie.

Esper pracował też jako lobbysta dla koncernu Raytheon.

Nowy szef Pentagonu deklaruje, że zamierza kontynuować działania mające na celu zwiększenie gotowości bojowej amerykańskiej armii, a ponadto ma zajmować się pielęgnowaniem amerykańskich sojuszy wojskowych na całym świecie i zmianami w zakresie zakupów dokonywanych przez Pentagon.

Przeciwko nominacji Espera zagłosowało ośmioro senatorów Partii Demokratycznej - w tym ubiegająca się o prezydencką nominację Elizabeth Warren. Warren zwracała uwagę na konflikt interesów związany z tym, że przed objęciem stanowiska Esper pracował dla koncernu zbrojeniowego. - To pachnie korupcją, po prostu - stwierdziła domagając się deklaracji, że w czasie swojej kadencji Esper nie będzie zajmował się żadnymi kwestiami związanymi z interesami finansowymi koncernu Raytheon. Esper odmówił złożenia takiej deklaracji.

Od czasu dymisji gen. Jima Mattisa, który odszedł z Pentagonu w grudniu 2018 roku, stanowisko sekretarza obrony było nieobsadzone. P.o. sekretarzem obrony był w tym czasie najpierw Patrick Shanahan, a po jego odejściu ze stanowiska z powodów rodzinnych - Mark Esper.

- Będzie świetny - powiedział o Esperze w czasie uroczystości jego zaprzysiężenia prezydent Donald Trump.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Rośnie fala przemocy wobec polityków. „To przypomina najciemniejszą erę Niemiec”
Polityka
Wielka Brytania skręca w lewo. Czarne chmury nad konserwatystami
Polityka
Morderstwa, pobicia, otrucia, zastraszanie. Rosja atakuje swoich wrogów za granicą
Polityka
Boris Johnson chciał zagłosować w wyborach. Nie mógł przez wprowadzoną przez siebie zmianę
Polityka
Tajna kolacja Scholza i Macrona. Przywódcy Francji i Niemiec przygotowują się na wizytę Xi
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił