Reklama

Małgorzata Kidawa-Błońska: To nie jest czas na kampanię i wybory

Rząd zlekceważył problem koronawirusa, kiedy powinien zacząć reagować. Wirus był już obecny w Europie w czasie ferii zimowych – uważa Małgorzata Kidawa-Błońska, wicemarszałek Sejmu, kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta.

Aktualizacja: 23.03.2020 09:56 Publikacja: 22.03.2020 20:28

Małgorzata Kidawa-Błońska: To nie jest czas na kampanię i wybory

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Zawiesza pani kampanię wyborczą?

Zawiesiłam wiele dni temu. Czuję się odpowiedzialna za bezpieczeństwo Polek i Polaków. Otwarte spotkania i rozmowy z wyborcami były najważniejszym elementem mojej kampanii. Ale trudno ją prowadzić, kiedy są inne, niezwykle pilne problemy do rozwiązania. To jest trudny czas dla Polski i Polaków. Trzeba skupić się na walce z wirusem, na pomocy ludziom, a nie na uprawianiu polityki. Dzisiaj wszyscy musimy się wspólnie organizować, informować o tym, co idzie dobrze, a co źle i przesyłać rządowi dobre dla Polski i Polaków propozycje. Tak to widzę. To nie jest czas na kampanię. Nie pamiętam tak trudnego momentu po odzyskaniu suwerenności. Wszyscy kandydaci planowali kampanię, ale dziś nie ma jednakowych reguł gry. Są kandydaci, którzy np. nie mogą już zbierać podpisów, ludzie zostają w domach w obawie przed wirusem. W czasach „zarazy" polityka schodzi na dalszy plan.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Rząd przedstawia priorytety. Wojska dronowe, CPK, elektrownia atomowa i rewolucja kolejowa
Polityka
„Proszę mnie nie atakować za wypowiedzi Donalda Trumpa”. Adam Szłapka komentuje słowa prezydenta USA
polityka
Spór o nocną prohibicję w Warszawie. Koalicja Obywatelska zbiera cięgi
Polityka
Podcast „Polityczne Michałki”: Od rakietowego incydentu po awanturę o prohibicję. Polityczna dojrzałość czy amatorszczyzna?
Reklama
Reklama