W sobotę na konwencji w Warszawie odbyła się oficjalna inauguracja kampanii wyborczej ubiegającego się o reelekcję prezydenta Andrzeja Dudy.
- Konwencja rzeczywiście, uważam, daje powody do satysfakcji - powiedział pytany o to wydarzenie w RMF FM Radosław Fogiel.
Dopytywany o brak deklaracji programowych polityk PiS dodał, że konkretne propozycje programowe będą przedstawiane w trakcie kampanii, "już pierwsze być może w tym tygodniu". - Mamy jeszcze osiemdziesiąt kilka dni do wyborów, musimy jakoś rozłożyć... - tłumaczył.
Fogiel ocenił, że kampania "wymaga pewnego budowania napięcia". - A konwencja była po to, żeby pokazać, że startujemy, żeby nadać dynamikę tej kampanii, po to się robi konwencje - mówił.
Na pytanie, czy konwencja nie powinna być po to, "żeby ludziom powiedzieć na przykład, po co nam Andrzej Duda?" poseł odparł: - Myślę, ze duża część Polaków już po pięciu latach wie, po co nam Andrzej Duda i chce kolejnych pięciu lat.