Jak informuje Newsweek - dwaj zbuntowani wiceprezesi PiS Kazimierz Michał Ujazdowski i Paweł Zalewski wkrótce po kongresie zostaną usunięci z partii. Szanse na pozostanie w PiS ma jedynie trzeci z renegatów, Ludwik Dorn.
Według informacji "Newsweeka", rzecznik dyscyplinarny PiS Karol Karski już podjął decyzje o rozpoczęciu procedury usunięcia Ujazdowskiego i Zalewskiego. - Gdyby to był tylko problem ich dwóch, to już dawno zostaliby wyrzuceni z PiS. Problemem jest ten trzeci, czyli Ludwik Dorn - mówi wysokiej rangi polityk PiS.
Komentując te doniesienia rzecznik dyscyplinarny PiS Karol Karski powiedział dziennikarzom w Sejmie, że decyzje w sprawie trzech b. wiceprezesów PiS należą do sądu partyjnego PiS.
O tym, że szanse na pozostanie w PiS ma jedynie Dorn mówiło w nieoficjalnych rozmowach z dziennikarzami w ostatnich dniach wielu posłów PiS-u. Według nich, odejście Zalewskiego i Ujazdowskiego jest przesądzone.
W odpowiedzi na takie plany kolejne grupy regionalnych działaczy PiS domagają się jej i bronią trzech zawieszonych wiceprezesów: Dorna, Zalewskiego i Ujazdowskiego. - Powinni mieć możliwość udziału i przekazania swoich racji na kongresie partii - uważa minister transportu w rządzie Kaczyńskiego, a dziś śląski poseł PiS Jerzy Polaczek.