Czwórka z Podlasia rządzi w PiS

Jarosław Zieliński został sekretarzem generalnym, a Mariusz Kamiński – rzecznikiem Klubu PiS

Publikacja: 17.01.2008 04:23

Czwórka z Podlasia rządzi w PiS

Foto: Agencja Gazeta

Obaj razem z Krzysztofem Putrą i Krzysztofem Jurgielem tworzą silną reprezentację Podlasia w Warszawie.

Cała czwórka to ścisłe kierownictwo regionalnych struktur PiS na Podlasiu. Putra jest prezesem zarządu okręgowego, Jurgiel i Zieliński – wiceprezesami, a Kamiński – sekretarzem. Poza ostatnim wszyscy są od lat związani z Jarosławem Kaczyńskim, wcześniej jako członkowie Porozumienia Centrum.

Krzysztof Putra to od dawna jeden z najbardziej wpływowych ludzi w PiS. Jarosławowi Kaczyńskiemu jest wierny, odkąd w 1990 r. zakładał PC. Zaprocentowało to stanowiskiem wicemarszałka – w poprzedniej kadencji Senatu, a w obecnej Sejmu. Równie ugruntowaną pozycję ma Krzysztof Jurgiel, były minister rolnictwa, członek Komitetu Politycznego PiS.

Kaczyński docenił ostatnio również dwóch innych działaczy z Podlasia. Jarosław Zieliński zastąpił w sobotę Joachima Brudzińskiego na stanowisku sekretarza generalnego PiS. Z kolei dzięki rekomendacji Przemysława Gosiewskiego w mediach bryluje świeżo upieczony poseł i rzecznik klubu parlamentarnego Mariusz Kamiński.

– Najważniejsze są wyniki naszej pracy, które – jak sądzę – władze partii oceniają wysoko. Aktywność w regionie, w samorządach, która przekłada się na liczbę parlamentarzystów. A po ostatnich wyborach zwiększyliśmy nasz stan posiadania do siedmiu posłów – zauważa Jarosław Zieliński, do niedawna wiceminister spraw wewnętrznych i administracji. Karierę w rządzie zaczynał u boku Kazimierza Marcinkiewicza, który powierzył mu najpierw funkcję wiceministra nauki.

Adam Lipiński, wiceprezes PiS, wskazuje trzy przyczyny partyjnego sukcesu kolegów z Białegostoku. – Po pierwsze, ciągłość środowiska politycznego PC i PiS. To są ludzie dłużej funkcjonujący w życiu politycznym naszej partii, stworzyli lepsze struktury w regionie – my ich po prostu lepiej znamy. Druga rzecz to wyniki, jakie PiS osiąga w kolejnych wyborach. Na Podlasiu zawsze były one bardzo dobre. I w końcu ludzie, którzy stamtąd pochodzą, okazują się dobrymi politykami – wylicza. – W Białymstoku mieliśmy jedną z nielicznych organizacji terenowych, w których nie było rozłamów. Podczas największych kryzysów, kiedy PC atakowane było i z lewa, i z prawa, podlaskie struktury partii przetrwały i w całości gotowe były do działania, kiedy powstawało PiS – opowiada Zieliński.

Podobnie było niedawno, kiedy PiS przeżywało kryzys w związku z opuszczeniem partii przez byłych wiceprezesów: Kazimierza Michała Ujazdowskiego i Pawła Zalewskiego. Na Podlasiu nikomu wśród setek działaczy nie przyszło do głowy, by opuścić Jarosława Kaczyńskiego.

– Wysnuwanie pozornie tylko łatwego wniosku, że ci, którzy byli w PC, teraz awansują lub mają większe szanse na karierę partyjną, jest niesprawiedliwe. Oczywiście, w polityce bardzo liczy się lojalność, ale rozumiana jako solidarność, przewidywalność i wiarygodność. A ostatecznie decyduje indywidualna ocena prezesa i władz partii – podkreśla Zieliński. A Krzysztof Jurgiel zdradza: – Skuteczność w działalności lokalnej pozwala zdobyć uznanie prezesa.

Według Adama Lipińskiego dzięki takim postaciom jak Putra, Jurgiel i Zieliński możliwy był tak szybki awans młodego Mariusza Kamińskiego. – Tam, gdzie są silne struktury, osoby o mocnej pozycji politycznej, łatwiej wprowadzać młodych działaczy, którzy chcą się od nich uczyć – wyjaśnia.

NOWA OFERTA NA2025

Wiemy więcej,
niż mówi rynek

Zaprenumeruj

Działacze PiS wręcz prześcigają się w wyliczaniu zalet młodego posła. – Ambitny, energiczny, pełen poświęcenia, wykazuje zdolności marketingowe i świetnie wypada w kontaktach z mediami – zachwalają jednym głosem. – Młodzież często narzeka na brak pracy, niskie zarobki, konieczność ucieczki do pracy za granicę. Mariusz jest tego zaprzeczeniem – tak młodszego kolegę charakteryzuje poseł Jurgiel.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora t.niespial@rp.pl

Obaj razem z Krzysztofem Putrą i Krzysztofem Jurgielem tworzą silną reprezentację Podlasia w Warszawie.

Cała czwórka to ścisłe kierownictwo regionalnych struktur PiS na Podlasiu. Putra jest prezesem zarządu okręgowego, Jurgiel i Zieliński – wiceprezesami, a Kamiński – sekretarzem. Poza ostatnim wszyscy są od lat związani z Jarosławem Kaczyńskim, wcześniej jako członkowie Porozumienia Centrum.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Polityka
Dariusz Wieczorek odchodzi z rządu. Kto go zastąpi?
Polityka
Jacek Nizinkiewicz: Mateusz Morawiecki powinien przeprosić. Tak jak zrobił to Lech Kaczyński
Polityka
Już wiadomo, gdzie jest Marcin Romanowski. Azylu udzielił mu rząd Węgier
Polityka
Są wnioski prokuratury o uchylenie immunitetów. Chodzi m.in. o Daniela Obajtka
Polityka
Dariusz Wieczorek podał się do dymisji. Czarzasty: Popełniono dwa błędy
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10