Reklama

NIK przyjrzy się decyzji wicepremiera Waldemara Pawlaka

Europoseł Janusz Wojciechowski złożył wczoraj wniosek do Najwyższej Izby Kontroli o zbadanie okoliczności nałożenia, a następnie uchylenia rekordowej kary dla J&S. – Sprawa musi zostać zbadana – uważa Wojciechowski, który był również prezesem NIK.

Publikacja: 29.01.2008 04:13

„Rz” opisała wątpliwości, jakie pojawiły się wokół decyzji wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka o uchyleniu prawie pół miliarda kary dla J&S za brak wymaganych rezerw paliwowych. Umorzono też postępowanie wobec spółki.

Powodem decyzji Pawlaka były błędy proceduralne w karze. – Musiałem ją uchylić – wyjaśniał wicepremier.

Tłumaczenia Pawlaka nie przekonały jednak Wojciechowskiego. – Można było uchylić decyzję i oddać sprawę do ponownego zbadania – mówi europoseł. – Są dwie możliwości: albo błąd tkwi w przyczynach nałożenia kary, albo Pawlak chciał zrobić prezent spółce J&S – dodaje europoseł.

Zaznacza, że po kontroli NIK się okaże, czy są podstawy do skierowania sprawy do prokuratury.

Wczoraj po raz kolejny do sprawy odniósł się także wicepremier Pawlak. „Po pierwsze, nie można skasować czegoś, czego nie ma. Po drugie, decyzję przygotowali ludzie zatrudniani w czasie, kiedy tymi sprawami kierował minister Naimski” – napisał na blogu. Stwierdził też, że wokół sprawy pojawiły się wątpliwości, które powinny zostać wyjaśnione. „Dlaczego o nieskuteczności decyzji nie poinformowano Naimskiego?” – pyta.

Reklama
Reklama

Piotr Naimski, były wiceminister gospodarki, tłumaczył, że mimo błędów proceduralnych karę można nałożyć ponownie. Wicepremier Pawlak nie odniósł się jednak do tego. Podobnie jak do sprawy przyszłości prezesa Agencji Rezerw Materiałowych Józefa Aleszczyka. Właśnie on podpisał wadliwą decyzję o nałożeniu kary na J&S. – Prezes, który nie zna procedur, nie powinien piastować takiego stanowiska – uważa Naimski.

„Rz” opisała wątpliwości, jakie pojawiły się wokół decyzji wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka o uchyleniu prawie pół miliarda kary dla J&S za brak wymaganych rezerw paliwowych. Umorzono też postępowanie wobec spółki.

Powodem decyzji Pawlaka były błędy proceduralne w karze. – Musiałem ją uchylić – wyjaśniał wicepremier.

Reklama
Polityka
Sondaż: Podzieleni granicą. Wśród wyborców opozycji i kobiet Robert Bąkiewicz nie ma czego szukać
Polityka
Broni „babci Kasi”, ma być doradcą do spraw etyki w Sejmie
Polityka
Kto przygotuje ministra? W resrocie pracy znaleźli na to sposób
Polityka
Adam Bodnar: Anomalie podczas liczenia głosów nie wpłynęły na wybór Karola Nawrockiego
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Polityka
Kryzys w koalicji rządzącej. Czy partie przetrwają razem do końca kadencji Sejmu?
Reklama
Reklama