Ostateczna decyzja o złożeniu wniosków jeszcze nie zapadła - podaje tygodnik "Wprost" na stronie internetowej.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości mają najwięcej zastrzeżeń do Ewy Kopacz. – Przez pół roku swojej pracy jej resort nie przesłał do Sejmu żadnego systemowego projektu ustawy. Ministerstwo zdrowia nie nadąża również za zmianami, do których obliguje nas prawo unijne. Efekt jej pracy jest po prostu zerowy. Do tego dochodzi jeszcze zapowiedź prywatyzacji szpitali. Jednym słowem katastrofa – powiedział informator tygodnika z komitetu politycznego PiS.

Cezaremu Grabarczykowi posłowie PiS zarzucają opóźnienia w budowie autostrad. Drugie miejsce na czarnej liście PiS zajmuje szef resortu infrastruktury Cezary Grabarczyk. – Kilka dni temu odwołał szefa Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, którego sam na początku kadencji wskazał. Nie można w bardziej dobitny sposób przyznać się do błędu. Straciliśmy pół roku budowy autostrad – twierdzą politycy PiS.

Najmniejsze szanse na złożenie ma wniosek o wotum nieufności wobec Aleksandra Grada. Chociaż w jego przypadku PiS ma już gotową argumentację, gdyż od kilku miesięcy w tej partii pracuje zespół monitorujący zmiany kadrowe w spółkach skarbu państwa.