[b]Czy pana zdaniem spór wokół kuratora PZPN nie zaszkodzi premierowi Tuskowi?[/b]
Wręcz przeciwnie. Jeśli zostanie dobrze poprowadzony, rząd może na nim zyskać.
[b]Co ma pan na myśli mówiąc o dobrym poprowadzeniu?[/b]
Ten konflikt dzieli społeczeństwo na dwie grupy. Pierwsza to stadionowi aferzyści i chuligani wspierani przez PZPN. Druga – spokojni ludzie, którzy przez tych chuliganów boją się iść na mecz ze swoimi dziećmi. Jeśli uda się taką narrację utrzymać, rząd może tylko zyskać na tym konflikcie.
[b]Według pana to się dotąd udaje? [/b]