Posłowie wyprosili przesłuchanie

Happening parlamentarzystów: Wassermanna i Kempy w Sejmie.

Publikacja: 17.12.2009 11:05

Posłowie wyprosili przesłuchanie

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Sejm. Stoliczek pokryty licznymi dokumentami. Siedzą przy nim parlamentarzyści PiS - Zbigniew Wassermann i Beata Kempa. Głosami PO usunięto ich niedawno ze składu komisji śledczej mającej badać aferę hazardową. Nad nimi wielki transparent z napisem „Przesłuchajcie nas! PO blokuje prace komisji hazardowej”

- Protestujemy przeciwko działaniom parlamentarzystów PO, którzy uniemożliwiają normalne prace komisji śledczej, pragnąć zablokować odkrycie prawdy przez komisję hazardową - mówi „Rz” poseł Zbigniew Wassermann, były koordynator służb specjalnych.

[b][wyimek]Przesłuchanie Kempy i Wassermanna odbędzie się 28 grudnia[/wyimek][/b]

Przed kilkunastoma dniami na wniosek posłów PO Beata Kempa i Zbigniew Wassermann zostali wykluczeni ze składu komisji śledczej badającej tzw. aferę hazardową. Powód? Pracując w rządzie PiS składali wnioski do przygotowywanej wówczas ustawy hazardowej. Politycy PO swój wniosek uzasadnili tym, że w komisji śledczej nie mogą zasiadać osoby, które zostaną przez nią przesłuchani jako świadkowie. Opozycja: PiS i SLD nie kryje oburzenia i podkreśla, że to próba przysłowiowego odwracania kota ogonem, bowiem media ujawniły nieprawidłowości w pracach nad ustawą hazardową nie za rządów PiS, a właśnie PO.

- To co dzieje się w komisji obecnie to cyrk. Pracują w niej posłowie PO nie mający certyfikatu dostępu do informacji niejawnych; panuje bałagan w dokumentach. Robi się wszystko by nic nie wyjaśnić - uważa Beata Kempa.

Wczoraj poseł Bartosz Arłukowicz (Lewica) złożył wniosek by posłów PiS przesłuchać dzisiaj. Argumentował, że wówczas w piątek Sejm mógłby przywrócić ich do komisji. Propozycja została jednak odrzucona przez PO, ale szef komisji Mirosław Sekuła poinformował, że posłowie PiS zostaną przesłuchani 28 grudnia.

- Jestem w stanie stanąć przed komisją w każdej chwili. Ale PO robi wszystko by prace komisji zablokować - mówił dziś Wassermann.

Happening posłów PiS wywołał zainteresowanie nie tylko dziennikarzy. „Dobry pomysł” - komentowali przechodzący obok stolika parlamentarzyści PSL.

Sejm. Stoliczek pokryty licznymi dokumentami. Siedzą przy nim parlamentarzyści PiS - Zbigniew Wassermann i Beata Kempa. Głosami PO usunięto ich niedawno ze składu komisji śledczej mającej badać aferę hazardową. Nad nimi wielki transparent z napisem „Przesłuchajcie nas! PO blokuje prace komisji hazardowej”

- Protestujemy przeciwko działaniom parlamentarzystów PO, którzy uniemożliwiają normalne prace komisji śledczej, pragnąć zablokować odkrycie prawdy przez komisję hazardową - mówi „Rz” poseł Zbigniew Wassermann, były koordynator służb specjalnych.

Polityka
Czarne chmury nad ministrem Wieczorkiem. Nawet wniosek PiS niewiele może już zmienić
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Sondaż: Jak zmieniło się zdanie Polaków o Nawrockim, gdy został kandydatem PiS?
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym