Parlamentarny Klub PiS będzie miał oficjalny system nagród i wyróżnień. Gęsicka zleciła już jego opracowanie rzecznikowi klubowej dyscypliny Markowi Suskiemu i jego zastępcy Andrzejowi Adamczykowi.
– To moja koncepcja zarządzania: żeby motywować posłów do pracy także w pozytywny sposób, a nie tylko grozić karami – mówi „Rzeczpospolitej” Gęsicka. Za co posłowie będą nagradzani?
– Na przykład za ciekawy pomysł, za dobrze wykonaną pracę legislacyjną – wylicza Suski, który często podkreśla, że woli kochać ludzi, niż ich karać. I zapewnia: – Teraz będę miał większą możliwość wyartykułowania miłości do ludzi.
Jako rzecznik dyscypliny dotąd mógł wymierzać parlamentarzystom tylko kary m.in. finansowe oraz pisemne i ustne nagany (podobny system jest w większości klubów). Jakie będą nagrody dla posłów PiS? – Jeszcze nie ustaliliśmy – mówi Suski.
Co byłoby najlepszą nagrodą dla polityka?