Były minister zostanie zawieszony w PO?

Pozycja Mirosława Drzewieckiego w Platformie zależy od tego, jak wypadnie przed komisją śledczą – mówią w partii

Publikacja: 28.01.2010 04:02

Mirosław Drzewiecki

Mirosław Drzewiecki

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Mirosław Drzewiecki, choć to on wysłał do ministra finansów pismo z prośbą o zmiany w ustawie, na których zależało biznesmenom z branży hazardowej, nadal jest wiceszefem łódzkiej PO. Nie podzielił losu Zbigniewa Chlebowskiego, który po ujawnieniu przez „Rz” afery z lobbingiem wokół hazardu jest zawieszony w prawach członka partii.

Ale w PO nieoficjalnie się mówi, iż dalsza polityczna pozycja byłego ministra zależy od tego, jak wypadnie dziś podczas przesłuchania przed hazardową komisją śledczą. Jeśli nie przekona jej, że nie działał na rękę lobbystom, najprawdopodobniej straci funkcję wiceszefa i może zostać zawieszony w PO.

– Czekam, co powie pan Drzewiecki przed komisją – mówi „Rz” Iwona Śledzińska-Katarasińska, posłanka z Łodzi. – Jeśli zostaną ujawnione sprawy, o których nie wiem, a które postawiłyby go w złym świetle, myślę, że sam podejmie właściwą decyzję.

Podkreśla, że Drzewiecki jako minister miał prawo opiniować ustawę o grach losowych i zmieniać zdanie w jej sprawie. – Ale oczekuję, że wyjaśni okoliczności dotyczące zatrudnienia córki Sobiesiaka (chodzi o córkę biznesmena z branży hazardowej Ryszarda Sobiesiaka, której posadę w Totalizatorze Sportowym załatwiał asystent byłego ministra).

Sytuację Drzewieckiego komplikuje to, że prokuratura sprawdza doniesienia mediów na temat jego brata, który proponował załatwianie umów na inwestycje nadzorowane przez ówczesnego ministra sportu.

Oficjalnie politycy PO nie chcą mówić, czy Drzewiecki straci funkcję. – Nie wiem. Do tej pory Łódź żyła innymi sprawami – ucina Jacek Saryusz-Wolski, wiceszef łódzkiej Platformy.

Mirosław Drzewiecki, choć to on wysłał do ministra finansów pismo z prośbą o zmiany w ustawie, na których zależało biznesmenom z branży hazardowej, nadal jest wiceszefem łódzkiej PO. Nie podzielił losu Zbigniewa Chlebowskiego, który po ujawnieniu przez „Rz” afery z lobbingiem wokół hazardu jest zawieszony w prawach członka partii.

Ale w PO nieoficjalnie się mówi, iż dalsza polityczna pozycja byłego ministra zależy od tego, jak wypadnie dziś podczas przesłuchania przed hazardową komisją śledczą. Jeśli nie przekona jej, że nie działał na rękę lobbystom, najprawdopodobniej straci funkcję wiceszefa i może zostać zawieszony w PO.

Polityka
Hołownia: Polskie zaangażowanie na Ukrainie tylko pod parasolem NATO
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Wybory prezydenckie. Sondaż: Kandydat Konfederacji goni czołówkę, Hołownia poza podium
Polityka
Prof. Rafał Chwedoruk: Na konflikcie o TVN i Polsat najbardziej zyska prawica
Polityka
Pablo Morales nie zaszkodził PO. PKW nie zakwestionowała wydatków na rzecz internauty
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Polityka
Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora