Akcja „Ghostwriter". Jaki był cel cyberataku?

Za cyberatakiem stoi powiązana z rosyjskimi specsłużbami grupa UNC1151 – twierdzą polskie służby.

Aktualizacja: 23.06.2021 11:11 Publikacja: 22.06.2021 19:16

Akcja „Ghostwriter". Jaki był cel cyberataku?

Foto: Shutterstock

Na liście celów cyberataku znajdowało się co najmniej 4350 adresów e-mail należących do polskich obywateli. Przeprowadziła go grupa o nazwie UNC1151 powiązana ze służbami specjalnymi Rosji – wynika z ustaleń Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służby Kontrwywiadu Wojskowego, które ujawnił we wtorek Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.

Wśród zaatakowanych adresów znajduje się ponad 100 kont, z których korzystają osoby pełniące funkcje publiczne – członkowie byłego i obecnego rządu, posłowie, senatorowie, samorządowcy, pracownicy mediów i organizacji pozarządowych. W tej grupie „znalazł się również adres, z którego korzystał minister Michał Dworczyk". Żaryn opisał, jak włamano się na konto szefa KPRM. Posłużono się zainfekowanym linkiem, który hakerom otworzył dostęp do komputera ministra, tzw. phishing. „Zanotowano również kilkukrotne obce logowania do skrzynki pocztowej użytkowanej przez Ministra Dworczyka" – podał Żaryn.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pojawił się nowy kandydat. Kim jest?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Tobiasz Bocheński odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego. "Nie ukrywałbym"