Polska Plus zaapelowała również do marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, pełniącego obowiązki tymczasowego zwierzchnika sił zbrojnych, by nie brał pod uwagę osoby Klicha do ewentualnego składu Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
"Uważamy, że pan Bogdan Klich utracił elementarną zdolność do pełnienia konstytucyjnych funkcji ministra obrony narodowej" - powiedział szef Polski Plus Jerzy Polaczek, powołując się na publikację w sobotniej "Rzeczpospolitej".
"Rz" napisała, że załoga prezydenckiego samolotu, który rozbił się 10 kwietnia pod Smoleńskiem, leciała w tym składzie drugi raz, piloci nie mieli certyfikatu na prowadzenie rozmów z kontrolerami lotów po rosyjsku, i już przed katastrofą sytuacja kadrowa w jednostce odpowiedzialnej za wożenie VIP-ów była dramatyczna.
"To kolejny element, który został dziś dołożony do całego zestawu zaniedbań i braku zabezpieczenia logistyki służb podległych ministrowi obrony, które organizowały wyjazd premiera 7 kwietnia i prezydenta 10 kwietnia" - powiedział Polaczek.
"Chodzi tu o dwie proste kwestie: o honor i o siłę państwa. Tego honoru i siły państwa nie ma pod rządami w Ministerstwie Obrony Narodowej Bogdana Klicha" - stwierdził polityk Polski Plus.