NIK kontra PiS: sprawdzajcie drogi

Posłowie PiS się oburzają, że Najwyższa Izba Kontroli lekceważy ich sygnały o nieprawidłowościach przy budowie dróg i autostrad

Publikacja: 12.03.2011 14:00

NIK kontra PiS: sprawdzajcie drogi

Foto: Fotorzepa, Szymon Laszewski Szymon Laszewski

– Kilkakrotnie zwracaliśmy się już do NIK o przeprowadzenie kompleksowej kontroli w tym zakresie. Niestety, postulaty te pozostają bez echa – mówi Andrzej Adamczyk (PiS), wiceprzewodniczący Komisji Infrastruktury.

Wyjaśnia, że nie chodzi jedynie o stan zaawansowania budowy dróg, ale o to, by inspektorzy przyjrzeli się, jak wydawane są pieniądze przeznaczone na drogi. – Tym bardziej, że dociera do nas coraz więcej sygnałów, że jest tam wiele nieprawidłowości, a fundusze te często są po prostu marnotrawione – dodaje Adamczyk.

Ale nie zdradza szczegółów. – Nie chcę ich powielać, ponieważ nie mam ich dostatecznie udokumentowanych. Ale właśnie dlatego konieczna byłaby weryfikacja przez NIK – wyjaśnia.

 

Również Jerzy Polaczek, minister transportu z rządów PiS, potwierdza, że do niego dochodzą informacje o nadużyciach. I on dziwi się, dlaczego NIK nie zdecyduje się na poważniejszą kontrolę wydatkowania funduszy na drogi. – Izba powinna to zrobić choćby dlatego, że jest to przecież obszar jednych z największych wydatków państwa – podkreśla Polaczek.

NIK odrzuca zarzuty o ignorowanie sygnałów od posłów. – Prowadzimy całe mnóstwo kontroli związanych z drogami – mówi rzecznik izby Paweł Biedziak.

Wskazuje, że już za kilka tygodni ma zostać przedstawiony raport na temat budowy dróg lokalnych,  potem – o drogach w kontekście przygotowań do euro oraz o bezpieczeństwie infrastruktury drogowej. – Przy okazji wszystkich sprawdzane są również finanse – dodaje.

W nieoficjalnych rozmowach inspektorzy wyjaśniają, że przed każdymi wyborami dociera do nich wzmożona fala podobnych doniesień. – Posłowie chcą się wykazać przed wyborcami. Reagujemy na wszystkie sygnały, ale kontrole robimy niekoniecznie tam, gdzie sobie tego życzą politycy ramach przygotowań do kampanii – mówią.

– Kilkakrotnie zwracaliśmy się już do NIK o przeprowadzenie kompleksowej kontroli w tym zakresie. Niestety, postulaty te pozostają bez echa – mówi Andrzej Adamczyk (PiS), wiceprzewodniczący Komisji Infrastruktury.

Wyjaśnia, że nie chodzi jedynie o stan zaawansowania budowy dróg, ale o to, by inspektorzy przyjrzeli się, jak wydawane są pieniądze przeznaczone na drogi. – Tym bardziej, że dociera do nas coraz więcej sygnałów, że jest tam wiele nieprawidłowości, a fundusze te często są po prostu marnotrawione – dodaje Adamczyk.

Polityka
Pierwszy transfer w Sejmie po wyborach. Ustawka czy przypadek?
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Polityka
Sondaż: Dymisja rządu Donalda Tuska? Więcej Polaków przeciw niż za
Polityka
Rafał Trzaskowski zabrał głos po przegranych wyborach. „Dla mnie to trudny moment”
Polityka
Polityczne Michałki: Tusk opanowuje kryzys, Nawrocki mebluje Kancelarię, kłótnia Trump-Musk
Polityka
Nieprawidłowości przy głosowaniu? Jest komentarz Donalda Tuska