Rosmah Mansor nie cieszyła się w kraju zaufaniem obywateli. Po wyborczej porażce jej męża, premiera Najiba Razaka w 2018 roku, para została oskarżona o kradzież i postawiona przed sądem.
Podczas przeszukania ich posiadłości policja skonfiskowała ponad 500 torebek i 12 tys. sztuk biżuterii o łącznej wartości ponad 270 mln dolarów. Przedmioty te miały być zakupione za publiczne pieniądze.
Prawnik byłego premiera powiedział, że policja podczas nalotu oznaczała skonfiskowane przedmioty trwałymi znacznikami, które spowodowały znaczną utratę ich wartości.
- Teraz rząd powinien być odpowiedzialny za zapłacenie za szkody lub wymianę produktów - powiedział przed sądem Muhammad Shafee Abdullah, pełnomocnik Razaka.
Wśród Malezyjczyków nie było zbyt wiele współczucia dla kobiety, która symbolizowała zgniliznę w elitach rządzących krajem.