Według "Faktu" minister administracji i cyfryzacji nie wpisał do oświadczeń majątkowych zysku z wynajmu dwóch mieszkań. Halicki twierdzi, że myślał, że nie musi tego robić, gdyż ich rozliczeniem zajmuje się jego żona.
"W związku z pojawiającymi się w prasie pytaniami informuję, że umowy wynajmu mieszkań zawarła, realizuje i rozlicza w całości moja żona, rozliczając się formularzem PIT28 - podatkiem zryczałtowanym" - napisał w oświadczeniu Halicki.
Według Halickiego jedno z mieszkań to spadek żony, a w drugim Agnieszka Halicka jest "wyłącznym członkiem spółdzielni".
"Uznając potrzebę jawności tego faktu w całości wpiszę te kwoty w swoje oświadczenie majątkowe" - oświadczył Halicki.
Oświadczenie zostało po południu opublikowane na stronie Sejmu.