Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 01.06.2015 09:29 Publikacja: 01.06.2015 09:20
Były rzecznik PiS Marcin Mastalerek
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Rzecznik PiS był pytany w Kontrwywiadzie RMF o apel, jaki podczas uroczystości wręczenia aktu wyboru na prezydenta wystosował do polskiego rządu Andrzej Duda. Poprosił wówczas, by w okresie przejściowym tzn. do momentu, gdy nie zostanie zaprzysiężony na prezydenta,a urząd formalnie sprawuje Bronisław Komorowski, rząd i parlament wstrzymały się od wprowadzania poważniejszych zmian ustrojowych.
Zdaniem Marcina Mastalerka, PO nie rozumie, dlaczego przegrała wybory. Rzecznik PiS uważa, że ani Platforma ani premier Kopacz "nie przyjęli jeszcze do wiadomości, że w pierwszej turze wyborów prezydenckich dwie trzecie Polaków opowiedziało się za zmianą". - Dziś mamy taki okres przejściowy i mamy nadzieję i to powiedział prezydent-elekt, że do takich poważnych, ustrojowych zmian nie dojdzie - przyznał.
Czy prezes PiS Jarosław Kaczyński powinien zostać ukarany w związku z incydentem, do którego doszło podczas miesięcznicy smoleńskiej? Opublikowane wyniki sondażu na ten temat wskazują, że Polacy są w tej sprawie podzieleni.
Rada Naczelna Polskiego Stronnictwa Ludowego przez aklamację przyjęła uchwałę o poparciu kandydatury marszałka Sejmu Szymona Hołowni (Polska 2050) w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Tempo rozliczania rządów PiS staje się zarzewiem sporów w koalicji. Adrian Zandberg w mediach społecznościowych przypomniał jednak, że Polaków bardziej niż polityczne rozliczenia interesują rosnące ceny, kolejki do lekarzy i codzienne problemy, które bezpośrednio wpływają na ich życie. „Rozliczeniami człowiek się nie naje” – podkreślił.
Przewodniczący Ogólnopolskiej Federacji "Bezpartyjni i Samorządowcy” Marek Woch poinformował, że weźmie udział w wyborach prezydenckich, które odbędą się w 2025 roku.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Nawet ja należę do osób, które uważają, że politycy powinni podlegać surowszej odpowiedzialności z racji tego, że dysponują środkami publicznymi, zajmują stanowiska w imieniu narodu - powiedział w rozmowie z TVN24 europoseł Prawa i Sprawiedliwości Tobiasz Bocheński.
ABC News i jej czołowy prezenter George Stephanopoulos zawarli ugodę z Donaldem Trumpem w sprawie o zniesławienie. Stacja wpłaci 15 milionów dolarów na rzecz fundacji prezydenta-elekta oraz pokryje koszty jego prawników.
Czy prezes PiS Jarosław Kaczyński powinien zostać ukarany w związku z incydentem, do którego doszło podczas miesięcznicy smoleńskiej? Opublikowane wyniki sondażu na ten temat wskazują, że Polacy są w tej sprawie podzieleni.
Wysunięty przez Gruzińskie Marzenie Micheil Kawelaszwili został wybrany – decyzją kolegium elektorów – na nowego prezydenta Gruzji. Polityk i były piłkarz był jedynym kandydatem na to stanowisko.
Nawet ja należę do osób, które uważają, że politycy powinni podlegać surowszej odpowiedzialności z racji tego, że dysponują środkami publicznymi, zajmują stanowiska w imieniu narodu - powiedział w rozmowie z TVN24 europoseł Prawa i Sprawiedliwości Tobiasz Bocheński.
Mimo że dwie największe partie – Koalicja Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość – zyskują poparcie, to dystans pomiędzy nimi się zmniejsza – wskazuje nowy sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski.
Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację Kodeksu pracy, wprowadzającą nową instytucję - uzupełniający urlop macierzyński. Skorzystają z niej rodzice i opiekunowie wcześniaków.
Ludzie Donalda Trumpa rozmawiali z Białym Domem i przedstawicielami Ukrainy na temat zakończenia wojny - podaje telewizja NBC News. Z doniesień wynika, że dotychczas zespół amerykańskiego prezydenta-elekta nie przedstawił w tej kwestii żadnego konkretnego planu.
Ubieganie się o świadczenie było łatwe, proste i bez zbędnej biurokracji. Ludzie składali wnioski przez internet, otrzymywali informację, że zostały one przyjęte, i pytali w sieci: „Panie Marczuk, gdzie jest haczyk?”. A jego nie było - mówi Bartosz Marczuk, wiceminister rodziny w rządzie PiS.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas