Reklama

Facebook: Współpracujemy z organami ścigania

Współpracujemy z organami ścigania, aby zapewnić bezpieczeństwo osobom korzystającym z Facebooka – taką informację przekazał „Rzeczpospolitej" właściciel serwisu społecznościowego.

Publikacja: 10.06.2015 14:00

Facebook: Współpracujemy z organami ścigania

Foto: Facebook

Od rana niedostępny jest na Facebooku profil, na którym biznesmen Zbigniew Stonoga opublikował akta śledztwa w sprawie afery taśmowej. W związku z tym zapytaliśmy przedstawiciela Facebooka w Polsce m.in. o to, dlaczego zamknięto stronę i czy stało się na skutek żądań prokuratury.

Oto jaką odpowiedź otrzymaliśmy: „Gdy otrzymujemy zgłoszenie o treściach naruszających Standardy Społeczności, dokładnie badamy sprawę i podejmujemy stosowne działania. Są one szczegółowo opisane w Standardach Społeczności, które można znaleźć na stronie www.facebook.com/communitystandards. Współpracujemy z organami ścigania, aby zapewnić bezpieczeństwo osobom korzystającym z Facebooka. Może się to wiązać z koniecznością dostarczenia tymże organom informacji, które pozwolą im działać w nagłych przypadkach, zapobiegać i przeciwdziałać oszustwom i wszelkiej innej nielegalnej działalności, a także w wypadkach łamania Standardów Społeczności i Regulaminu portalu Facebook. W tych celach dysponujemy prostą i przejrzystą ścieżką postępowania przeznaczoną dla organów ścigania".

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz w Kijowie. Polska i Ukraina podpisały „trzy ważne porozumienia”
Polityka
Zwolnieni dyscyplinarnie z Instytutu Pileckiego zostali przywróceni do pracy
Polityka
Czarnek nie wyklucza koalicji z Mentzenem, ale stawia warunek
Polityka
Krzysztof Bosak o dronach nad Polską: Gdyby nie sojusznicy byłoby krucho
Reklama
Reklama