Reklama
Rozwiń
Reklama

Platforma przeciw Wildsteinowi

Warszawscy radni PO nie poprą kandydatury Bronisława Wildsteina w sprawie nadania mu tytułu honorowego obywatela stolicy. A to oznacza, że publicysta go nie dostanie.

Aktualizacja: 16.06.2015 13:22 Publikacja: 16.06.2015 12:53

Platforma przeciw Wildsteinowi

Foto: Fotorzepa/Antoni Trzmiel

Propozycję, by takim tytułem uhonorować Wildsteina złożył stołeczny PiS. Jednak ta kandydatura nie spodobała się najpierw prezydent stolicy Hannie Gronkiewicz-Waltz, wiceszefowej Platformy Obywatelskiej, a teraz też radnym PO.

Rzecznik stołecznego ratusza Bartosz Milczarczyk tłumaczył, że jest więcej zasłużonych osób dla mieszkańców Warszawy, a ta kandydatura budzi wątpliwości. - Zasługi redaktora na rzecz miasta, nie są tak duże, aby mówić o honorowym obywatelstwie Warszawy – tłumaczył rzecznik.

Decyzję o przyznaniu honorowego obywatela stolicy podejmuje Rada Warszawy. Wnioskami w tej sprawie zajmie się na sesji 25 czerwca.

W radzie, Platforma Obywatelska ma większość. W ubiegłym tygodniu radni tego klubu nie precyzowali jak będą głosować w tej sprawie. Wczoraj po południu zebrał się klub PO. I zajął stanowisko dotyczące głosowania nad tytułem dla Wildsteina.

– Nasz klub nie jest w stanie poprzeć tej kandydatury. Dokonania pana Wildsteina dla Warszawy nie predysponują go do tak dużego wyróżnienia – mówi „Rzeczpospolitej" Jarosław Szostakowski, szef klubu PO w Radzie Warszawy.

Reklama
Reklama

A to oznacza, że kandydatura publicysty zostanie odrzucona. Wcześniej kluby radnych miały niepisany zwyczaj, że niezależnie od tego kto rządzi miastem, popierają kandydatów zgłoszonych przez opozycję. To się sprawdzało przez lata.

- Próba blokowania kandydatury Bronisława Wildsteina to nieporozumienie. Widać, że Platforma nie zmieniła swoich przyzwyczajeń, by nie okazywać arogancji władzy – uważa Jarosław Krajewski szef PiS w Radzie Warszawy.

Dodaje, że działania PO to psucie samorządu, a ta partia dba tylko o własny interes. - Przecież Bronisław Wildstein ma duże zasługi w walce o wolność. Był działaczem opozycji antykomunistycznej. Postępowanie Platformy w tej sprawie to wielkie nieporozumienie – uważa radny PiS.

Zamierza on, jeszcze namawiać radnych PO do glosowania za publicystą. – W radzie są różne opinie na jego temat, a nie tylko takie, jak ma pan Szostakowski – dodaje szef klubu  PiS w Radzie Warszawy.

Tytuł honorowego obywatela Warszawy był przyznawany już przed wojną. Jako pierwszy w 1918 roku otrzymał go marszałek Józef Piłsudski. W czasach PRL zaniechano tej tradycji.

Powrócono do niej w 1992 roku, kiedy to wyróżnienie przyznano aż pięciu osobom. Do tej pory w sumie takie tytuły przyznano  71 osobom.

Reklama
Reklama

Trzykrotnie radni przyznali go pośmiertnie. Tak uhonorowano prezydenta Stefana Starzyńskiego, rotmistrza Witolda Pileckiego oraz prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Tylko jedna z osób wyróżnionych dotąd osób, Juliusz Wiktor Gomulicki nie przyjął tytułu.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Czy samolot spadł po wybuchu gaśnicy? Bliscy polskich ofiar nadal walczą o prawdę
Polityka
Kto dziś „zawładnął wyobraźnią Polaków”? Szef IBRiS wskazuje
Polityka
Sondaż: Z którym politykiem Polacy najchętniej spędziliby święta?
Polityka
Karol Nawrocki i Radosław Sikorski – naturalni rywale w walce o prezydenturę
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama