Po zaprzysiężeniu nowego rządu Andrzej Duda podziękował Beacie Szydło, że powołała swój rząd tak szybko, co jest szczególnie ważne dla kraju w kontekście piątkowych wydarzeń w Paryzu.
- Mam poczucie współodpowiedzialności z premier Szydło i jej rząd za Polskę - mówił prezydent, który podkreślił, że wraz z rządem będzie odbudowywał potencjał polskiego państwa i dbał o dobro jego obywateli.
- Mam nadzieję, że nowa władza doprowadzi do tego, że publiczne pieniądze będą wydawane rozsądnie i uczciwie, że będzie zapewniony zrównoważony rozwój, a ci, którzy dotąd mówili, że o nich zapomniano, będą mogli powiedzieć że ta władza sobie o nich wreszcie przypomniała - powiedział Andrzej Duda.
- Oczekiwania społeczne są ogromne, to fala wiary w zmianę spowodowała, że wybory wygrała Zjednoczona Prawica. Wierzę, że to wielkie oczekiwanie zrealizujemy - spokojnie i konsekwentnie będziemy zmierzać do celu: do silnej, suwerennej, niepodległej Polski - mówił Duda.
Beata Szydło z kolei zapewniła, że jej rząd będzie pochylał się nad sprawą każdego obywatela i nawet najdrobniejsza sprawa będzie dla niego równie ważna.