Reklama

Obajtek odpowiada premierowi ws. usług detektywa. Odpowiedź jest "kategoryczna"

Były szef Orlenu Daniel Obajtek stanowczo zareagował na informację, którą przekazał dziś mediom premier Donald Tusk. Obajtek miał za milion złotych wynająć detektywa, którego zadaniem było śledzenie polityków opozycji.

Publikacja: 05.03.2024 17:00

Daniel Obajtek

Daniel Obajtek

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

amk

Szef rządu podczas porannej konferencji prasowej powiedział, że z informacji, którą otrzymał, wynika, że były prezes zarządu Orlenu "miał zainteresowania typowe dla funkcjonariuszy PiS”.

Tusk poinformował, że Daniel Obajtek podpisał "zlecenie dla detektywa, którego zadaniem było — jak to nazwano w tym piśmie — identyfikacja i udokumentowanie działań nieuczciwej konkurencji wobec PKN Orlen, w tym identyfikacja źródeł ujawniania informacji". Detektyw, jak wynika z dokumentów, zajmował się m.in. nieustannym śledzeniem polityków opozycji, w tym Marcina Kierwińskiego, Jana Grabca czy Andrzeja Halickiego.

Obajtek do premiera w sprawie wynajęcia detektywa: Ma pan złe informacje

Na ogłoszone podczas konferencji prasowej sensacyjne doniesienia zareagował sam zainteresowany. Były szef Orlenu — a według wciąż nieoficjalnych informacji kandydat PiS w przyszłych wyborach do parlamentu Europejskiego — odpowiedział premierowi w mediach społecznościowych.  „Kategorycznie zaprzeczył” wynajęciu detektywa.

„Kategorycznie zaprzeczam doniesieniom, żebym wynajmował jakiegokolwiek detektywa do śledzenia jakichkolwiek posłów. To kłamstwo Panie Premierze” - napisał Daniel Obajtek.

Były prezes Orlenu dodał, że premier, mówiąc o milionie złotych wydanych na opłacenie detektywa, podał kwotę, którą Rada Nadzorcza koncernu przyznała Obajtkowi na ochronę w czasie, gdy realizowane były „strategiczne procesy połączenia”.

Reklama
Reklama

Taka ochrona, według Obajtka, miała być „standardową praktyką”, którą stosował także jego poprzednik, Jacek Krawiec (prezes zarządu Orlenu w latach 2008–2015 — red.).

„Ma pan złe informacje” - zakończył Daniel Obajtek.

Tusk ujawnił informację o wynajęciu detektywa przez Orlen tuż po ujawnieniu przez media, że Prokuratura Krajowa korzystała z systemu Hermes służącego do analizy treści pojawiających się w sieci. Spekuluje się, że system mógł być wykorzystywany do wyszukiwaniu materiałów krytycznych pod adresem poprzedniej większości parlamentarnej.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Kolejna przepychanka słowna Sikorski-Musk? „Leć na Marsa”
Polityka
22 mln wyświetleń. Tusk bije rekordy w serwisie X
Polityka
Karol Nawrocki w rocznicę powstania Radia Maryja: Głosiciel prawdy, jedności i wierności
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Warszawa
Dokumenty Aleksandra Kwaśniewskiego trafiły do archiwum. Gdzie będzie można je zobaczyć?
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama