W ten sposób komentuje nocny wpis byłego już rzecznika ministerstwa sportu i turystyki Bartosza Zbroi, który na Twitterze zrobił sondę „Kto najlepiej nawilżył", nawiązując do przyznania przez tygodnik „Wprost" i "Gazetę Polską" tytułów „Człowieka roku" prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu.
- To było bardzo nieprofesjonalne zachowanie – uważa Szefernaker. Dodaje, że media społecznościowe są takim kanałem i narzędziem komunikacji, z którego przekazu można korzystać bez agencji informacyjnych.
– Ostatnia kampania wyborcza pokazała, że można je wykorzystywać w dobry sposób, ale też trzeba pamiętać, że mogą być one jak ostry nóż, którym można uciąć palec – dodaje sekretarz w KPRM.
I podkreśla, że z mediów społecznościowych trzeba umieć korzystać. – U byłego rzecznika resortu sportu widać duży brak profesjonalizmu, więc skończyło się tak, jak powinno to się skończyć – dodaje Paweł Szefernaker.
Także politolog z UW prof. Rafał Chwedoruk zwraca uwagę na brak profesjonalizmu Bartosza Zbroi.