Reklama
Rozwiń

Słowacja: Robert Fico obiecał wstrzymanie pomocy wojskowej Ukrainie i będzie rządził

Były premier Słowacji Robert Fico, lider partii SMER-SSD, porozumiał się z centrolewicowymi i nacjonalistycznymi partiami w parlamencie wyłonionym w wyborach 30 września i stworzy z nimi nowy słowacki rząd - informuje Reuters.

Publikacja: 11.10.2023 13:56

Robert Fico

Robert Fico

Foto: AFP

arb

Fico, który rządził już Słowacją w latach 2006-2010 i 2012-2018, uważany jest za polityka prorosyjskiego i eurosceptycznego. W kampanii wyborczej Fico zapowiadał, że jego rząd nie wyśle Ukrainie "ani naboju", krytykował sankcje nałożone przez UE na Rosję i przekonywał, że będzie starał się zrobić wszystko, by jak najszybciej doprowadzić do zakończenia wojny Rosji z Ukrainą.

Słowacja: Robert Fico, sojusznik Victora Orbana, wraca do władzy

Nowy słowacki rząd może powstać przed szczytem UE zaplanowanym na 26-27 października, na agendzie którego znajdzie się m.in. pomoc Unii Europejskiej dla Ukrainy - zauważa Reuters.

Politycznym sojusznikiem Fico jest Victor Orban, który po zwycięstwie SMER-SSD w wyborach podkreślał, że "dobrze pracuje się z patriotą".

Zwycięstwo Fico postrzegane jest jako dowód na odwrót państw regionu Europy środkowej od liberalnej demokracji - czego wyrazem ma być też niesłabnące poparcie dla Viktora Orbana na Węgrzech i utrzymywanie się PiS u władzy w Polsce.

Czytaj więcej

Po zwycięstwie Fico Słowacja wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Rząd Fico stworzą centrolewicowa partia Głos i nacjonalistyczna SNS. Partie te podpisały memorandum w sprawie stworzenia koalicji zobowiązując się do prowadzenia polityki zagranicznej w oparciu o fundamenty jakimi są członkostwo w NATO i UE.

"Partie... gwarantują orientację w polityce zagranicznej Republiki Słowacji na podstawie członkostwa Słowacji w UE, NATO i innych, znaczących organizacjach międzynarodowych, przy pełnym poszanowaniu suwerenności i narodowych interesów" - głosi treść memorandum.

Jaką politykę wobec Ukrainy zapowiadał Robert Fico?

Słowacja pod rządami poprzedniej, proeuropejskiej koalicji, przekazała Ukrainie poradzieckie myśliwce, zestawy S-300 i sprzęt do rozminowania. Teraz jednak Fico deklaruje, że jego rząd nie przekaże "ani naboju" Ukrainie.

Przed wyborami Fico zapowiadał też, że będzie chciał renegocjować umowę o współpracy wojskowej z USA.

Fico popiera pomoc humanitarną i pomoc w odbudowie Ukrainy i chce, aby UE wymusiła rozmowy pokojowe - to podobne stanowisko, jakie prezentują wobec wojny na Ukrainie Węgry Viktora Orbana. Takie podejście odrzuca jednak Zachód i Ukraina, które uważają, iż rozmowy pokojowe mogą się rozpocząć dopiero w sytuacji, gdy pozycja Ukrainy będzie możliwie najsilniejsza po sukcesach na froncie, które zależą od dostaw uzbrojenia.

Według obserwatorów słowackiej sceny politycznej zwrot w polityce Słowacji nie będzie tak radykalny, jak mógłby być, przez udział w koalicji centrolewicowej partii Głos, a także ze względu na pragmatyczne podejście Fico do sprawowania rządów w czasie, gdy był premierem w przeszłości.

Fico, po podpisaniu memorandum ws. stworzenia koalicji, zapowiedział, że początkowo skupi się na ostrożnym podejściu do zmniejszania deficytu budżetowego, który wynosi na Słowacji 6,85 proc. PKB, najwięcej w strefie euro. Fico stwierdził, że będzie chciał skonsolidować finanse publiczne "w taki sposób, by nie musieć wycofywać się czy zmieniać tego, co udało się osiągnąć jeśli chodzi o świadczenia społeczne, przy jednoczesnym wzroście przychodów".

Polityka
Nowy budżet Unii Europejskiej. Rolnicy mogą spać spokojnie
Polityka
Nie będziemy dopłacać do Unii Europejskiej
Polityka
Trump ogłasza zwycięstwo. Kontrowersyjna ustawa budżetowa coraz bliżej
Polityka
Liberalny wstrząs u demokratów. Kim jest Zohran Mamdani?
Polityka
Trump jednak nie zmienił zdania ws. aneksji Kanady. „Całkowicie zależy od USA”
Polityka
Niemieckie obietnice pomocy dla Ukrainy pod znakiem zapytania