Niemcy wycofują się ze zobowiązania do wzrostu wydatków na obronność do 2 proc. PKB

Z projektu niemieckiego budżetu przyjętego przez rząd Olafa Scholza w środę zniknął zapis o zobowiązaniu do corocznego przeznaczania na obronność 2 proc. PKB - informuje Reuters powołując się na źródło w niemieckim rządzie.

Publikacja: 16.08.2023 15:01

Olaf Scholz

Olaf Scholz

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 539

Jak podaje Reuters rząd usunął zapis w projekcie budżetu w trybie pilnym.

Niemcy będą dochodzić pięć lat do wydatków na armię rzędu 2 proc. PKB?

Wydatki na obronność rzędu 2 proc. PKB to poziom postulowany przez NATO.

Prezydent Andrzej Duda, w czasie defilady wojskowej w Warszawie z 15 sierpnia przekonywał, że Polska wyda na obronność w 2023 roku rekordowe 4 proc. PKB.

Zmiana projektu niemieckiego budżetu oznacza, że obecnie Niemcy będą dążyć do osiągnięcia celu w postaci wzrostu wydatków na obronność do 2 proc. PKB w perspektywie pięciu lat.

NATO w przeszłości wielokrotnie krytykowało Niemcy za to, że kraj ten przeznaczał zbyt małe środki na obronność.

Czytaj więcej

Rosja: Stowarzyszenie działające w Polsce miesza się w jej wewnętrzne sprawy

Reuters zaznacza, że nie jest jasne czy Berlin - po dojściu do wydatków wojskowych na poziomie 2 proc. PKB - utrzyma wydatki powyżej tego progu po wyczerpaniu się specjalnego funduszu w wysokości 100 mld euro, którego celem jest przywrócenie odpowiedniego standardu niemieckiej armii, która w ostatnich latach padała ofiarą cięć budżetowych.

Kanclerz Olaf Scholz ogłosił radykalną zmianę polityki w zakresie finansowania armii i wzrost wydatków na obronność po wybuchu wojny Rosji z Ukrainą.

Wczoraj Niemcy jeździli na ćwiczenia z kijami zamiast karabinów, dziś Niemcy jednym z ważniejszych dostawców broni dla Ukrainy

Niemcy, krytykowani w pierwszej fazie wojny za zbyt małą pomoc wojskowa dla Ukrainy, obecnie są jednym z ważniejszych dostawców uzbrojenia dla ukraińskiej armii, której przekazali czołgi Leopard 2A6, zestawy przeciwlotnicze Gepard czy bojowe wozy piechoty Marder.

Obecnie niemiecki rząd rozważa przekazanie Ukraińcom precyzyjnych pocisków dalekiego zasięgu Taurus. Pociski te mogą razić cele na odległość 500 km.

Symbolem niedoinwestowania w ostatnich latach niemieckiej armii była sprawa nagłośniona po zajęciu przez Rosjan Krymu. W 2015 roku głośno było o oddziale grenadierów pancernych niemieckiej armii, który udał się na ćwiczenia sił szybkiego reagowania NATO z kijami od szczotek zamiast karabinów maszynowych - powodem były braki w wyposażeniu niemieckiej armii.

Czytaj więcej

Po leopardach czas na taurusy. Rośnie presja na Olafa Scholza

Jak podaje Reuters rząd usunął zapis w projekcie budżetu w trybie pilnym.

Niemcy będą dochodzić pięć lat do wydatków na armię rzędu 2 proc. PKB?

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Zwolenniczka Donalda Trumpa nie odwołała spikera Izby Reprezentantów
Polityka
Nadchodzi pogromca Belgii. Czy Tom Van Grieken doprowadzi do rozpadu państwa?
Polityka
Polityk: zawód wysokiego ryzyka. Ataki na działaczy partyjnych w Niemczech
Polityka
Putin chce zabić Zełenskiego. Jak Kreml próbuje się pozbyć prezydenta Ukrainy?
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Polityka
Węgry mówią o "szalonej misji" NATO. Wykluczają swój udział