Dziennikarze serwisu Vidsboku spotkali byłą minister spraw zagranicznych Austrii na lokalnych uroczystościach w obwodzie riazańskim.
Była urzędniczka powiedziała, że w wynajęciu mieszkania w Petruszowie pomogli jej znajomi. - Zapłaciłam za kolejny miesiąc, a potem zobaczymy. Nie wiem nic o swojej przyszłości, nic - dodała.
Według Kneissl, nadal pisze książki i uczy. Została również zaproszona do współpracy w centrum G.O.R.K.I. ("Geopolityczne Obserwatorium Kluczowych Problemów Rozwoju Rosji") na uniwersytecie w Petersburgu.
- Podoba mi się tutaj, ta wioska jest bardzo ładna. Rozpoczęłam pracę, kontynuuję nauczanie, piszę książki, uczę się języka. Musiałam porzucić swoje stare życie, zacząć od nowa, a w wieku 60 lat nie jest to łatwe - powiedziała Kneissl.
Czytaj więcej
Chcemy kontrolować całą ziemię, którą wpisaliśmy do konstytucji jako naszą - powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w rozmowie z publicystą "The New York Times".