Była premier Wielkiej Brytanii na Tajwanie: Chiny są zagrożeniem

Liz Truss, była szefowa brytyjskiego rządu, która spędziła w fotelu premiera zaledwie 44 dni, w czasie wizyty na Tajwanie wezwała obecnego premiera, Rishiego Sunaka, do określenia Chin mianem "zagrożenia" dla bezpieczeństwa Wielkiej Brytanii.

Publikacja: 17.05.2023 05:39

Elizabeth Truss

Elizabeth Truss

Foto: AFP

Truss przemawiając w Tajpej stwierdziła, że Sunak powinien wrócić do retoryki, po jaką sięgał w czasie rywalizacji o stanowisko przywódcy Partii Konserwatywnej w ubiegłym roku.

Sunak nazywał wówczas Chiny "największym zagrożeniem dla Wielkiej Brytanii w długiej perspektywie" i zapowiadał zamknięcie wszystkich chińskich Instytutów Konfucjusza w Wielkiej Brytanii.

Czytaj więcej

Szef MSZ Chin mówi o "zmrożeniu relacji z USA"

Instytuty Konfucjusza promują chińską kulturę na brytyjskich uniwersytetach, a także w niektórych szkołach.

- Miał rację i musimy pilnie zacząć realizować tę politykę - mówiła w Tajpej Truss.

Jej zdaniem Wielka Brytania musi jednoznacznie uznać, że Chiny są dla niej zagrożeniem.

Chiny dokonują największej rozbudowy armii w czasie pokoju

Liz Truss, była premier Wielkiej Brytanii

- Instytuty Konfucjusza muszą być natychmiast zamknięte - dodała podkreślając, że promocją chińskiej kultury na Wyspach mogłyby zająć się organizacje wspierające obywateli Hongkongu i Tajwańczyków.

Truss jest pierwszym byłym brytyjskim premierem, który odwiedza Tajwan, od czasu wizyty Margaret Thatcher na wyspie w latach 90-tych.

Przemawiając w Tajpej Truss mówiła też, że Zachód nie powinien współpracować z Chinami. Dodała, że "totalitarne reżimy nie mówią prawdy".

- Nie można wierzyć w ani jedno ich słowo - podkreśliła.

Truss zwróciła uwagę, że Chiny dokonują "największej rozbudowy armii w czasie pokoju". - Dokonali już wyboru swojej strategii - dodała.

- Jedyny wybór jaki dziś mamy to próbować ugłaskiwać Chiny i przystosowywać się do tej strategii lub podjęcie działań teraz - podsumowała. 

Truss przemawiając w Tajpej stwierdziła, że Sunak powinien wrócić do retoryki, po jaką sięgał w czasie rywalizacji o stanowisko przywódcy Partii Konserwatywnej w ubiegłym roku.

Sunak nazywał wówczas Chiny "największym zagrożeniem dla Wielkiej Brytanii w długiej perspektywie" i zapowiadał zamknięcie wszystkich chińskich Instytutów Konfucjusza w Wielkiej Brytanii.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Król Karol III wraca do publicznych wystąpień. Komunikat Pałacu Buckingham
Polityka
Kto przewodniczącym Komisji Europejskiej: Ursula von der Leyen, a może Mario Draghi?
Polityka
Władze w Nigrze wypowiedziały umowę z USA. To cios również w Unię Europejską
Polityka
Chiny mówią Ameryce, że mają normalne stosunki z Rosją
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu