Torres, który w ostatnich dniach został zdymisjonowany przez gubernatora stanu federalnego, odrzuca oskarżenia, jakoby miał związek z atakiem radykalnych zwolenników Bolsonaro na parlament, pałac prezydencki i siedzibę sądu najwyższego.

Były minister został zatrzymany na lotnisku, gdy wracał z podróży do USA, i został przewieziony do aresztu brazylijskiej żandarmerii wojskowej.

Czytaj więcej

Lula, Obrador i inni. Lewicowa fala w Ameryce Łacińskiej

Krótko po zamieszkach w Brasilii brazylijski Sąd Najwyższy wyraził zgodę na zatrzymanie ministra Torresa i przeprowadzenie rewizji w jego domu. Funkcjonariusze mieli tam znaleźć projekt dekretu dotyczącego wprowadzenia w Brazylii nadzwyczajnych środków. Celem byłoby anulowanie wyniku październikowych wyborów prezydenckich, w których Jair Bolsonaro przegrał z kandydatem lewicy Luizem Inacio Lulą da Silva.

Czytaj więcej

Jędrzej Bielecki: Faszyzm nie podbił Brazylii