Putin odwiedził Łukaszenkę. Kreml zaprzecza namawianiu do udziału w wojnie

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zaprzeczył doniesieniom mówiącym o tym, że prezydent Rosji Władimir Putin udał się do Mińska, by namawiać Aleksandra Łukaszenkę do udziału w "specjalnej operacji wojskowej", jak Moskwa nazywa wojnę na Ukrainie.

Publikacja: 19.12.2022 14:46

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 299

Dmitrij Pieskow został zapytany w poniedziałek przez dziennikarzy, czy wizyta Władimira Putina na Białorusi związana jest z próba nakłonienia Łukaszenki do przystąpienia do działań na Ukrainie. Rzecznik Kremla odpowiedział, że takie publikacje należy traktować "jako absolutnie głupie i bezpodstawne fabrykacje".

- To właśnie z Białorusią mamy najbardziej rozwinięty system integracji, więc nikt nikogo nie zmusza. Każdy podejmuje kroki, które najlepiej spełniają interesy naszych narodów i interesy naszego Państwa Związkowego - dodał Pieskow.

Czytaj więcej

Rosjanki już nie mogą rodzić dzieci cudzoziemcom. Władimir Putin podpisał ustawę

W poniedziałek do Mińska oprócz Putina udali się także szef resortu obrony Siergiej Szojgu i minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow.

Na początku października prezydent Łukaszenko powiedział, że Kijów rozmieścił na granicy z Białorusią grupę kilkunastu tys. żołnierzy. Podkreślił, że białoruscy wojskowi nie biorą udziału w wojnie na Ukrainie. Według niego, zadaniem Mińska jest zapobieganie uderzeniom na jego terytorium, w szczególności ze strony Polski, Litwy i Łotwy.

Analitycy ISW sugerują, że wizyta prezydenta Rosji Władimira Putina w Mińsku jest okazją do wywarcia presji na białoruskiego dyktatora Aleksandra Łukaszenkę i wzmocnienia prowadzonej operacji poprzez ataki z terytorium Białorusi.

Polityka
Robert Fico pozostaje na oddziale intensywnej terapii. Przejdzie kolejną operację
Polityka
Izba Reprezentantów ustawą chce zmusić Joe Bidena do wysyłania broni Izraelowi
Polityka
Spotkanie Xi Jinping–Władimir Putin. Zamrożenie wojny albo całkowita kapitulacja Kijowa
Polityka
Koalicyjny gabinet w Holandii. To będzie rząd skrajnej prawicy
Polityka
Bliżej decyzji w sprawie polskiego pomnika w Berlinie. Brakuje jednak lokalizacji