Finlandia kupi w USA 400 pocisków do wyrzutni rakiet

Departament Stanu USA informuje o zatwierdzeniu możliwej sprzedaży broni Finlandii wartej 535 mln dolarów - informuje fiński dziennik, "Helsingin Sanomat", powołując się na amerykańską agencję DSCA odpowiedzialną za sprzedaż amerykańskich systemów uzbrojenia poza granice kraju.

Publikacja: 03.11.2022 10:47

Wyrzutnie M270

Wyrzutnie M270

Foto: Staff Sgt. Charles Butler/South Dakota National Guard Public Affairs, Public domain, via Wikimedia Commons

Według informacji przekazywanych przez fiński dziennik, Finlandia chce kupić 400 pocisków do wyrzutni rakiet M270.

Chodzi o pociski GMLRS-AW z głowicami rozsiewającymi oraz pociski z głowicami odłamkowo-burzącymi.

Czytaj więcej

Marin: Europa przetrwa zimę, Ukraina musi wygrać wojnę

Powodem zakupu są starania Finlandii o zwiększenie zapasów sprzętu obronnego, co ma wzmocnić potencjał wojsk lądowych i obrony przeciwlotniczej.

"Zwiększenie zapasów jest krytyczne dla obronności Finlandii i możliwości w zakresie odstraszania w związku z osłabieniem poziomu bezpieczeństwa w Europie" - podaje amerykańska agencja DSCA.

Finlandia chce kupić 400 pocisków do wyrzutni rakiet M270

Agencja pisze też, że umowa wzmacnia bezpieczeństwo "zaufanego partnera USA". Finlandia jest też określona jako "ważny czynnik politycznej stabilności i gospodarczego rozwoju w Europie".

Głównym dostawcą pocisków dla Finlandii z USA będzie Lockheed Martin.

Według informacji przekazywanych przez fiński dziennik, Finlandia chce kupić 400 pocisków do wyrzutni rakiet M270.

Chodzi o pociski GMLRS-AW z głowicami rozsiewającymi oraz pociski z głowicami odłamkowo-burzącymi.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne
Polityka
W USA trwają antyizraelskie protesty na uczelniach. Spiker Johnson wybuczany
Polityka
Kryzys polityczny w Hiszpanii. Premier odejdzie przez kłopoty żony?
Polityka
Mija pół wieku od rewolucji goździków. Wojskowi stali się demokratami