Po rezygnacji Liz Truss, która po zaledwie 45 dniach złożyła dymisję ze stanowiska premiera Wielkiej Brytanii i przewodniczącej Partii Konserwatywnej, stając się tym samym najkrócej funkcjonującym szefem rządu w historii, torysów czekają kolejne wybory lidera partii.
Czytaj więcej
Szefowa brytyjskiego rządu Liz Truss ogłosiła swoją rezygnację. Zaznaczyła, że pozostanie na stan...
Do walki o to stanowisko mogą przystąpić ci politycy, którzy otrzymają poparcie co najmniej 100 deputowanych ze swojej partii. Tak wysoki pułap głosów oznacza, że przy 357 konserwatywnych posłach rywali może być tylko trzech. Chętni muszą zebrać odpowiednią liczbę głosów do 14 w poniedziałek.
Jak dotąd swoją kandydaturę formalnie zgłosiła tylko liderka Izby Gmin Penny Mordaunt, która jednak jak dotąd zebrała tylko 23 głosy.
Najwięcej, bo 128 deputowanych, poparło Rishiego Sunaka.