Rząd Karinsa to pierwszy łotewski rząd, który przetrwał całą, czteroletnią kadencję parlamentu - zauważa Reuters. Obecny premier Łotwy ma podwójne obywatelstwo (łotewskie i amerykańskie). Zwycięstwo wyborcze Nowej Jedności jest w dużej mierze efektem zdecydowanej polityki łotewskiego rządu wobec Moskwy.
- Znaliśmy rosyjską politykę od lat, próbowaliśmy od lat ostrzegać naszych sąsiadów, zanim zaczęła się wojna - mówił Karins po opublikowaniu wyników badania exit poll.
22,5 proc.
Takie poparcie uzyskało ugrupowanie łotewskiego premiera w wyborach z 1 października
- Będziemy nadal inwestować w naszą obronę... aby zapewnić, że Łotwa i kraje bałtyckie będą w przyszłości tak bezpieczne, jak są teraz - dodał.
Z badania exit poll wynika, że Nowa Jedność zdobyła w wyborach 22,5 proc. głosów, dwa razy tyle, co Zjednoczona Lista, koalicja łącząca Łotewską Partię Zielonych, Łotewskie Zjednoczenie Regionów oraz Partię Lipawską (lista ta miała zdobyć 11,5 proc.). Trzecie miejsce, z poparciem 10,9 proc., zdobył Związek Zielonych i Rolników, koalicja konserwatywnych ugrupowań.
Badanie exit poll wskazuje, że Partia Socjaldemokratyczna Harmonia, największa partia rosyjskojęzycznej mniejszości na Łotwie, z trudem przekroczyła 5-procentowy próg wyborczy uzyskując 5,1 proc. głosów. Partia straciła poparcie zarówno wśród etnicznych Łotyszy, jak i wśród rosyjskojęzycznej mniejszości - ci drudzy wyborcy odpłynęli od niej ponieważ ugrupowanie zajęło krytyczne wobec Kremla stanowisko ws. wojny na Ukrainie.