Reklama

Wojewoda zachodniopomorski: Gaszenia pożaru po stronie niemieckiej nadal nie widzę

- Dziś nikt nie jest w stanie powiedzieć, jaka jest skala kryzysu ekologicznego - mówi o zakażeniu Odry wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki.

Publikacja: 16.08.2022 07:51

Akcja usuwania martwych ryb z Odry w miejscowości Krajnik Dolny

Akcja usuwania martwych ryb z Odry w miejscowości Krajnik Dolny

Foto: PAP/Marcin Bielecki

Czytaj więcej

"Rzeczpospolita" o katastrofie ekologicznej na Odrze: Najnowsze informacje i komentarze

- Do tej pory w województwie zachodniopomorskim wyłowiliśmy 45 ton ryb. Ta liczba ulegnie zmianie, ponieważ transport jedzie i dane na ten temat będę posiadał koło południa. Myślę, że będzie to jeszcze kilkadziesiąt ton - powiedział wojewoda zachodniopomorski w rozmowie z TVN24.

Zapytany, czy w Odrze są jeszcze zdrowe ryby, odpowiedział, że "zdecydowanie tak". - Wczoraj zaobserwowaliśmy takie zjawisko i to jest bardzo dobra, pocieszająca wiadomość, że w tych miejscach, w których jeszcze przedwczoraj były śnięte ryby, gdzie odławialiśmy bardzo dużą ilość ryb, wczoraj były już ryby zdrowe. To bardzo istotna wiadomość, bo wskazuje, że życie w Odrze nie zostało zupełnie zniszczone - mówił Zbigniew Bogucki.

Czytaj więcej

Służby mogły złapać truciciela Odry na gorącym uczynku?

- Dziś nikt nie jest w stanie powiedzieć, jaka jest skala kryzysu ekologicznego - stwierdził wojewoda

Reklama
Reklama

Czemu część ryb nie wykazuje żadnych niepokojących objawów? - Jest wiele czynników, jednym z nich jest fakt, że Odra ma różnego rodzaju odgałęzienia, kanały. Główny nurt jest zanieczyszczony, ale ryby mają gdzie się chować. Są też ryby, które mają większą odporność. Nie wszystkie organizmy reagują tak samo - odpowiedział Bogucki.

- Ja dzisiaj gaszenia pożaru po stronie niemieckiej nadal nie widzę. Spotkaliśmy się z ministrami, także z panią minister na poziomie federalnym, była obietnica budowania zapór. Dziś w województwie zachodniopomorskim postawionych jest 10 zapór w sześciu miejscach na odcinku 870 metrów, a po stronie niemieckiej jest jedna około stumetrowa. Niemcy uznali, że to jest najlepszy sposób, aby zapobiegać wtórnemu zakażaniu rzeki, ale wczoraj nie zrobili nadal nic - mówił.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Jacek Gawryszewski: Afera podsłuchowa była możliwa z powodu ego polityków
Polityka
Reforma PIP: Gra o miliardy z KPO, decydującą rolę odegra PiS?
Polityka
PiS chce przekonać młodzież. Partia Kaczyńskiego odwołuje się do pomysłu Charliego Kirka
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Kaczyński mówi, że PiS będzie chciał przekonywać do siebie głosujących na Brauna
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama