Odra

Nie ostrzeżono w porę ludności, nie zamknięto dostępu do zatrutej rzeki. Nie zbadano wpływu na zdrowie kontaktu z zatrutą wodą lub śniętymi rybami.

Ryzyko kolejnej katastrofy ekologicznej na drugiej co do wielkości rzece w Polsce jest duże. Aby je zmniejszyć, każde działanie ograniczające ilość zrzucanych ścieków jest ważne. Nie wszyscy wykazują jednak zainteresowanie problemem.

Do tej pory z Odry wyłowiono ponad 1100 kilogramów padłej ryby, w badaniach wody nie stwierdzono złotej algi - podał wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, odnosząc się do obecnej sytuacji na Odrze.

Wody Polskie podały, że na granicznym odcinku Odry dostrzeżono śnięte ryby, napływające z Czech. Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa oświadczyła, że polskie służby prowadzą badania.

Inwestycje w odsalanie wód z kopalń, które dziś trafiają do Odry i Wisły, kosztują miliardy złotych. Na razie zdecydowała się na nie tylko KGHM.