Reklama

Tropy dla śledczych po audycie

Około 30 doniesień o domniemanych przestępstwach poprzedników skierował rząd PiS.

Aktualizacja: 17.05.2016 07:02 Publikacja: 15.05.2016 19:09

Tropy dla śledczych po audycie

Foto: PAP, Rafał Guz

W ślad za krytycznymi opiniami o ośmioletnich rządach PO– –PSL ministrowie gabinetu Beaty Szydło kierują doniesienia do prokuratury. Jest ich już blisko 30 – wynika z informacji zebranych przez „Rzeczpospolitą". – Dotyczą nadużyć albo niedopełnienia obowiązków. Część z nich ma charakter niejawny – mówi nam rzecznik rządu Rafał Bochenek.

Najwięcej doniesień przygotował Mariusz Kamiński, koordynator Służb Specjalnych. Skierował 19 zawiadomień dotyczących domniemanych nadużyć funkcjonariuszy służb specjalnych za rządów PO–PSL, które obszernie wyliczał w audycie. Mówił m.in. o 52 inwigilowanych dziennikarzach i uczestnikach patriotycznych manifestacji, których billingi sprawdzano.

Dwa zawiadomienia – według wiedzy „Rzeczpospolitej" – odnoszą się do poprzedniego kierownictwa Centrum Usług Wspólnych. Pierwsze o rzekomych nieprawidłowościach w dysponowaniu mieniem CUW (likwidacji m.in. sprzętu komputerowego). Drugie złożyło CBA, kwestionując zawarcie przez CUW umowy na wynajem stacji obsługi pojazdów.

Cztery doniesienia wyszły z Ministerstwa Sprawiedliwości. „Dwa dotyczyły nieprawidłowości przy informatyzacji, jedno – zaniechania obowiązków służbowych w związku z rozporządzeniem ministra sprawiedliwości z 22 października 2015 r. dotyczącego opłat za czynności adwokackie i radców prawnych, jedno – nierzetelnego wniosku o przyznanie pomocy finansowej na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych" – odpowiedział nam resort.

Jedno z doniesień uderza w poprzedniego szefa resortu Borysa Budkę, który w końcu urzędowania zdecydował o podwyżce opłat za usługi adwokatów i radców prawnych. Budka w „Rzeczpospolitej", która niedawno opisała sprawę, twierdził, że to „zemsta polityczna PiS".

Reklama
Reklama

Rozliczenia poprzedników chce resort środowiska. – Na razie skierowaliśmy w związku z nieprawidłowościami trzy zawiadomienia do prokuratury – mówi Jacek Krzemiński, rzecznik Ministerstwa Środowiska.

W pierwszym autorzy chcą pociągnięcia do odpowiedzialności winnych „zaniechań rządów PO–PSL związanych z afrykańskim pomorem świń (ASF), które bardzo nasiliły ten problem i mogły doprowadzić do epidemii ASF w całej Polsce".

Kolejny wniosek to efekt „zaniechań i błędnych decyzji" poprzedników w sprawie Puszczy Białowieskiej, które „doprowadziły m.in. do uschnięcia w puszczy kilku milionów drzew (niepowstrzymana plaga korników i innych owadów atakujących drzewa)". W ostatnim chodzi o zerwanie umowy na dofinansowanie tzw. geotermii toruńskiej między Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska a Fundacją Lux Veritatis. – Co naraziło państwo na wielomilionowe odszkodowanie – mówi rzecznik.

Swoje wnioski skierował też MON i Ministerstwo Rozwoju, a dokumenty analizuje Ministerstwo Skarbu. Pism do śledczych dotąd nie kierował resort finansów.

Badaniem spraw zajmą się różne jednostki w kraju. Prokuratura Okręgowa w Warszawie potwierdziła wpływ pism z ministerstw: Obrony, Rozwoju i Sprawiedliwości. Czy ruszą śledztwa, będzie wiadomo po analizie materiałów przez prokuratorów.

Poseł Krzysztof Brejza z PO z „rezerwą podchodzi do doniesień", szczególnie Kamińskiego. – Wiarygodność obecnego koordynatora służb jest żadna, chociażby dlatego, że sam został skazany w pierwszej instancji za nielegalną operację w aferze gruntowej. W audycie nie powiedział, czy był jakikolwiek nielegalny przypadek inwigilacji dziennikarzy. To może wyjaśnić tylko komisja śledcza i wniosek o jej powołanie złożyliśmy, domagając się zbadania wszystkich spraw z tego zakresu od 2007 r., kiedy rządził PiS – mówi Brejza.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Okrągły Stół znika z Pałacu Prezydenckiego. Nawrocki: Dziś skończył się w Polsce postkomunizm
Polityka
Prof. Andrzej Nowak: Jeśli PiS wygra w 2027 roku, to będzie moment na zmianę pokoleniową
Polityka
O co i z kim walczy Adam Glapiński? Znamy kulisy konfliktu w NBP
Polityka
Nowy ranking zaufania: Karol Nawrocki na czele, Jarosław Kaczyński jak Grzegorz Braun
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama