Tyszka zaznaczył jednocześnie, że co do zasady Kukiz'15 nie będzie mówić "nie" zaproponowanemu przez PiS programowi. Jego zdaniem jednak program zakończy się niepowodzeniem, ponieważ PiS-owi brakuje kadr do realizacji tak skomplikowanego projektu.
Z kolei Rafał Trzaskowski z PO wypomniał PiS-owi, że ten przed wygranymi wyborami w 2005 roku zapowiadał budowę 3 milionów mieszkań, co sprawia iż dziś rząd "nie ma tu wielkiej wiarygodności". - Mi to wygląda na kolejną (obietnicę), której nie będziecie w stanie zrealizować - mówił zwracając się do polityków PiS. .
Kamila Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej stwierdziła z kolei, że jeśli chodzi o program Mieszkanie plus to kierunek obrany przez PiS jest "pozytywny". Zaznaczyła jednak, że na razie program to "wizje bez konkretów" i "wskazania źródeł finansowania". Wypomniała też PiS-owi, że partia ta dużo już obiecywała w przeszłości.
Również poseł PSL Piotr Zgorzelski pozytywnie odniósł się do samej koncepcji programu zaproponowanego przez PiS. - Trzeba być idiotą, żeby krytykować ten program. Jeśli im to wyjdzie, to wyjdzie Polsce i dobrze - przekonywał.